Pies znajduje się obecnie w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze. Jak zapewniają tymczasowi opiekunowie pomimo tego, co go spotkało, jest bardzo pozytywnie nastawionym psiakiem. Uwielbia ludzi, natychmiast biegnie się przywitać do każdego kogo spotka. Buziaki rozdaje na prawo i lewo. Bez problemu jeździ samochodem, najchętniej na kolanach. Na smyczy ciągnie, jest pełnym energii psiakiem potrzebującym ruchu. Na widok innych psiaków raczej się cieszy, jednak nie wiadomo jak zachowa się w bliższym kontakcie.
- Bardzo prosimy o udostępnianie i przekazywanie nam wszelkich informacji dotyczących właścicieli psiaka. Może sąsiedzi mieli podobnego i nagle zniknął ? Każda informacja jest ważna, nie pozwólmy aby poprzedni właściciel był bezkarny! - apelują opiekunowie ze schroniska.
Jeśli coś widzieliście, rozpoznajecie psiaka - dzwońcie do schroniska 323 07 66
O pomoc apeluje także na Facebooku strażnik miejski, który brał udział w interwencji:
(...) jeśli ktokolwiek rozpoznaje psiaka, zauważył, że ktoś posiadał labradora i nagle ten znikł bądź widział np. samochód wyjeżdżający z lasu w tej okolicy proszony jest o kontakt ze Strażą Miejską w Zielonej Górze (poniedziałek-piątek w godz. 7:30-15:30) lub bezpośrednio do mnie pod służbowym nr tel.- 664407954. Pies posiadał charakterystyczną niebieską parcianą obrożę oraz grubą bordową smycz. Można podejrzewać, że był wożony samochodem gdyż bardzo szybko wskoczył do radiowozu i dzielnie zniósł podróż. Wierzę, że magia Facebooka zadziała i dzięki Waszym udostępnieniom tej wiadomości uda nam się dotrzeć do niedoszłego mordercy…
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?