Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia wojen sportowych: Zielona Góra vs. Gorzów

Redakcja MM
Redakcja MM
fot. mr_hyde/mmgorzow.pl
fot. mr_hyde/mmgorzow.pl Redakcja MM
MM-kowicz gorzowski mr_hyde napisał arcyciekawy tekst na mmgorzow.pl. Oto jego wprowadzenie: "Gorzów zawsze sportem stał i wiele razy okazywał się lepszy od przyjaciół z południa. Jednak czy niedługo nie będzie odwrotnie?" Przeczytajcie historię potyczek zielonogórsko-gorzowskich!

Oto tekst mr_hyde, opublikowany w artykule: Sportowe potyczki gorzowsko-zielonogórskie.  
* * *
Chciałbym krótko przedstawić historię pojedynków pomiędzy gorzowskimi a zielonogórskimi drużynami w popularnych sportach zespołowych w ujęciu chronologicznym i dyscyplinami, choć nie tylko. Oczywiście z pewnych względów niektóre dyscypliny trzeba tu pominąć (piłka wodna, hokej na lodzie, kajakarstwo, wioślarstwo, szachy - Gorzów, strzelectwo, pięciobój nowoczesny, akrobatyka - Zielona Góra) ze względu na brak rywali u sąsiada, ale bilans zmagań będzie bardzo ciekawy.
Pierwsze pojedynki żużlowe miały miejsce w latach 1948-52. Wyników już dziś, jak mawiał pewien działacz, nikt nie pamięta, wiadomo jednak, że kręciło się to w okolicach remisu. Po awansie gorzowian do II ligi na żużlowe derby przyszło czekać do 1960 roku. Dwa razy wygrała Stal, podobnie było we wszystkich meczach do... 1972 r.
W latach 70-tych jeśli dochodziło do derbów, z reguły Stal wygrywała i u siebie (pogrom) i na wyjeździe (minimalnie), zmiana nastąpiła w latach 80-tych. Wówczas to Falubaz i Stal (oraz Leszno) toczyły między sobą walkę o tytuł mistrza. W 1981 roku wygrał ligę Falubaz (dzięki wygranej ze Stalą ... w Poznaniu), w 1982 roku znów najlepszy był Falubaz (dzięki wygranej w Gorzowie), w 1984 roku z kolei Stal wygrała zacięte horrory w Gorzowie i Zielonej Górze, ale... nie wywalczyła tytułu.
Potem z reguły jeden zespół wygrywał u siebie i drugi u siebie, ale miały miejsce wydarzenia wyjątkowe. Derby w 1989 roku oglądała w Gorzowie ,,ekstremalnie" duża liczba widzów (21.000 !), ekstremalny był też wynik (46:44), potem w 1990 roku bankrutująca Stal pokonała dwa razy bankrutujący Falubaz...
W 1991 roku miały miejsce na meczu Stali z Falubazem rękoczyny pomiędzy zawodnikami, w 1992 r. Stal wygrywając w Zielonej Górze zdeklasowała ówczesnego mistrza, czyli Morawskiego, a pociągi relacji Żagań - Stargard Szczeciński wracały bez szyb... W 1997 roku na stadionie przy Śląskiej czołowy zawodnik Falubazu doznał kontuzji, a rok później kibice z Zielonej Góry zostali wyprowadzeni po 12. biegu po tym, jak spalili własną flagę. I tak się to toczyło do 2001 roku, kiedy to Stal wygrała 57:33 w Gorzowie i... 57:33 w Zielonej Górze.
Ostatnie lata to pasmo niepowodzeń i klęsk. Jeden remis w 2006 r., a później jeszcze jedna wygrana, przy serii porażek, w tym w play off, wystawiają gorzowskim żużlowcom raczej nie najlepsze świadectwo. Nie ma się co dziwić, przecież zawodnikowi z Malmoe czy Fjelsted lub Kopenhagi niezbyt zależy na wojnie gorzowsko-zielonogórskiej, a jedynie na kasie na koncie...
Jeśli chodzi o pojedynki piłkarskie, to tu wydawałoby się, że Gorzów bił Zieloną Górę, a ze względu na poziom (ponad dwadzieścia w stosunku do kilku zaledwie sezonów w II lidze) zespoły te nieczęsto ze sobą rywalizowały. Nic bardziej błędnego. Rywalizacja piłkarska w dawnym woj. zielonogórskim, a także w latach 90-tych to temat na całkiem ciekawe opowiadanie.
W 1952 roku mistrzem województwa została Warta Gorzów, przyszło jej więc walczyć o miejsce w II lidze w barażu ze... Stalą (Zastalem) Zielona Góra. Lepsi byli ograni już na szczeblu centralnym zielonogórzanie, wygrywając 4:2 i remisując 2:2. Niewiele to im jednak dało, tak jak przy zielonym stoliku uzyskali awans (z urzędu dostały II ligę wszystkie miasta wojewódzkie), tak szybko spadli po zmniejszeniu ligi.
W latach 1953-54 rywalizowaliśmy w ramach III ligi poznańsko-szczecińsko-zielonogórskiej. Z reguły gorzowskie zespoły (Warta, Stilon) okazywały się lepsze i wyżej notowane w tabeli, małe to jednak było pocieszenie, gdyż wszystkie zespoły lubuskie szybko spadły do okręgówki.
Po 1957 roku liga okręgowa wyłaniała zespół walczący o II ligę. Wówczas to trwała zażarta walka, z której zwycięsko z pojedynkami z Lechią, Lubuszanką Zielona Góra i drużynami z południa wychodziły Warta, a następnie Stilon. Oba zespoły walczyły o II ligę (w tym drugim przypadku skutecznie). W latach 60-tych było podobnie, tyle że do poziomu gorzowskich drużyn dostroiły się drużyny nie zielonogórskie, ale... Czarni Żagań i Orzeł Międzyrczecz, zwiększając rywalizację.
Gorąco zaczęło się robić na początku lat 70-tych. Wówczas to odbywał się w Międzyrzeczu barażowy mecz o wejście do cenionej wówczas śląskiej grupy III ligi. Grał w nim Stilon z Zastalem. Mecz był dziwny, jeden z piłkarzy Stilonu przestrzelił karnego, wygrał ostatecznie zespół z Zielonej Góry, a po spotkaniu... najlepsi zawodnicy Stilonu zostali zabrani autokarem do Winnego Grodu, po czym wkrótce zagrali w barwach Zastalu - najpierw w III lidze, a potem po powiększeniu II ligi (awans przyznano... wszystkim zespołom z miast, które posiadały stare siedziby województwa) także na zapleczu ekstraklasy.
Jako że zespoły z Gorzowa i Zielonej Góry dzieliła różnica lig, dochodziło do ostrych pojedynków (i starć) jedynie w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu województwa, w finałach których uczestniczyły często... Stilon i Zastal. Podobnie było w sezonie 1977/78, kiedy to na meczu o awans do II ligi przy Myśliborskiej trwała wielka wojna, a spotkanie oglądało ponad 8.000 kibiców.
Potem był spokój aż do czasu awansu Lechii Zielona Góra do II ligi. Z reguły plasowała się ona w dole tabeli, jednak jeden jej mecz ze Stilonem pozostał do dziś legendą i odbił się na kondycji gorzowskiej piłki.
W czerwcu 1996 roku Stilon, mając zapewnione 9. miejsce i tzw. środek tabeli, pojechał do Lechii, której tylko wygrana dawała byt w lidze. Faworytem był Stilon, jednak nad względami sportowymi wzięły górę sprawy finansowe. Mimo prowadzenia 2:0 mecz zakończył się wygraną Lechii 3:2. Był to jeden z najbardziej haniebnych meczów w historii gorzowskiej piłki, gdyż... przegrać można z każdym, ale nie... z Zieloną Górą, i to jeszcze w taki sposób.
Kolejne pojedynki miały miejsce w latach 2006-08, z reguły wygrywała je bardziej utytułowana i rutynowana drużyna Stilonu, a czołowi zawodnicy Lechii... zasilali Stilon.
W koszykówce zespoły lubuskie nie bardzo miały konkurencję w drugim mieście, ale można znaleźć kilka ciekawostek. Na początku lat 60-tych Lechia Zielona Góra i Stilon Gorzów rywalizowały w klasie wojewódzkiej (Stilon nawet raz pokonał zielonogórzan i zdobył Puchar Polski zielonogórskiego OZKosz.), a potem w pierwszej połowie lat 70-tych Stilon rywalizował z AZS WSI, Zrywem, Budowlanymi, a nawet Zastalem Zielona Góra (1972/73).
Z kolei koszykarki Gorzowa i Zielonej Góry spotkały się dwa razy w... ekstraklasie. W jedynym dotychczas sezonie, w którym zawodniczki zielonogórskie zagościły wśród najlepszych - 1994/95, zanotowano wyniki 73:49 i 76:68 (w Zielonej Górze) dla Stilonu.
Pojedynki siatkarskie mają długą historię. W latach 50-tych drużyny Stilonu Gorzów oraz Spójni (później Sparty, Zielonych) Zielona Góra rywalizowały mocno o prymat w województwie. W sezonie 1957/58 doszło do jedynych (do dziś!) walk o mistrzostwo II ligi. Stilon pokonał wówczas Lubuszankę 3:1 i 3:0.
W sezonie 1961/62 znów Stilon musiał przyjeżdżać do falubazów, ale nie ze względu na sprawy sportowe, lecz lokalowe. Nie było w Gorzowie hali na ekstraklasę, stąd niebiesko-biali grali w Zielonej Górze lub Szczecinie.
W latach 70-tych gorzowskie drużyny siatkarskie (Stilon, Stal, wcześniej też Admira) rywalizowały głównie z zielonogórską Gwardią. Rezultaty tych potyczek były remisowe. Po awansie gorzowian do II, a później I ligi skończyły się też i mecze z falubazem.
Podobnie było w przypadku piłkarzy ręcznych. Przez kilka sezonów (spadek gorzowian do I ligi, awans zielonogórzan do I ligi) rywalizowały one na zapleczu ekstraligi. Początkowo wygrywali falubazy, ale już wiosną 2008 roku, po wygranej w Zielonej Górze 19:18 gorzowianie świętowali awans do elity, a zielonogórzanie spadek.
W tenisie stołowym długo trzeba było czekać na derby. Lumel Zielona Góra był czołową drużyną ligi lat 80 i 90-tych. Po awansie Gorzovii mogliśmy jednak oglądać pojedynki z przyjaciółmi z południa. W ekstralidze tenisa stołowego w latach 2008-11 na sześć pojedynków pięciokrotnie wygrywali gorzowianie.
Autor: mr_hyde (mmgorzow.pl) znany jest ze swych świetnych opracowań historyczno - sportowych.
* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Historia wojen sportowych: Zielona Góra vs. Gorzów - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto