Do niecodziennego zdarzenia doszło w Kargowej. Pijany kierujący volkswagenem golfem pijany wypadł z drogi i wbił się między słupki bramy przy jednej z posesji. Widok zaklinowanego auta zdziwił wszystkich. Na miejscu zastanawiano się jak on to zrobił.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 kwietnia. Kierujący volkswagenem golfem jechał ul. Dolną. W pewnym momencie rozpędzone auto wypadł z drogi i wbił się miedzy słupki bramy przy jednej z posesji. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja.
Kierowca golfa został zatrzymany. Był pijany. Obywatel Mołdawii wydmuchał dwa promile alkoholu i nie bardzo orientował się, co zrobił. Jego auto utknęło między słupkami bramy.
Jak on to zrobił? Golf uderzył przodem w murek i rozbił bramę. Prawdopodobnie po uderzeniu uniósł się tył auta i wtedy golf wpadł miedzy słupki klinując się.
Mołdawian został zatrzymany i przewieziony na komendę policji w Zielonej Górze. Trzeźwieje w celi. W poniedziałek, 9 kwietnia, zostanie przesłuchany z udziałem tłumacza języka mołdawskiego. – Grozi mu kara do dwóch lat więzienia – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Prawo jazdy może stracić nawet na 15 lat i zapłaci grzywnę nie niższą niż 5 tys. zł.
Wideo
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!