Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lodowisko w Zielonej Górze: Poślizg z lodowiskiem, czyli wszystko zależy od mrozu ...

kali, nd
Lodowisko w Zielonej Górze
Lodowisko w Zielonej Górze Alicja Skowrońska
- W telewizji pokazują różne miasta. Ludzie się relaksują, jeżdżą na łyżwach. A u nas? - mówi Ewelina Wróbel-Kałużna. - Czy też nam będzie dane się poślizgać?

Okazuje się, że lodowisko jest już od dłuższego czasu rozstawione za Centrum Rekreacyjno-Sportowym. Choć trochę zostało zmniejszone. Podobnie jak w latach ubiegłych Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji czeka na… odpowiednie temperatury.

Tak było na lodowisku w piątek, 16 lutego po godzinie 16.00

Lodowisko w Zielonej Górze. Pierwsi łyżwiarze już są! [ZDJĘCIA]

- Niestety w ostatnich dniach temperatura utrzymywała się na plusie - zauważa Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiR-u. - A żeby obiekt mógł ruszyć, na dworze powinna się utrzymywać temperatura na minusie i to co najmniej przez parę dni.

Mieszkańcy dzwonią do redakcji „GL” i pytają: - Jak to jest, że w innych miastach lodowiska nie potrzebują mrozu, żeby działać?

Okazuje się, że w przypadku zielonogórskiego obiektu winę ponosi przestarzała technologia. Ta wymaga w miarę sprzyjających warunków, by zostać uruchomiona.

- Możemy lać wodę i myśleć o uruchomieniu lodowiska dopiero wtedy, gdy temperatura spadnie poniżej zera. I jak już mówiłem, taka będzie przez co najmniej kilka dni - podkreśla dyrektor MOSiR-u.

Nie pozostaje nam więc nic innego jak czekać na mróz.

Kilka migawek z lodowiska w Zielonej Górze [zdjęcia]

Dobrą wiadomością dla mieszkańców może być natomiast informacja, że MOSiR nie zamierza zmieniać cen biletów (dla dzieci i młodzieży - 3 zł, dla dorosłych - 5 zł za 45 minut). Również godziny pracy lodowiska będą takie same, jak w zeszłym sezonie (od 10.00 do 20.00 z przerwą na konserwację od 14.00 do 16.00). Będą, kiedy obiekt zostanie uruchomiony…

Od wielu lat w mieście mówi się o budowie lodowiska pod dachem. Temat powraca każdej zimy i… niewiele się w tej sprawie zmienia. Czy miasto planuje budowę krytego lodowiska w najbliższych latach?

- Problem polega na tym, że dla jednego najważniejsza będzie budowa lodowiska, ale dla innych remont drogi przy ich domu czy budowa żłobka, przedszkola dla dziecka - zauważa prezydent Janusz Kubicki. Włodarz miasta przyznaje, że w obecnie panujących warunkach atmosferycznych lodowisko, które miasto posiada, nie ma większego sensu. Wszak wszystko uzależnione jest od pogody. A ta w ostatnich latach płata nam figla.

- Często powraca temat nie tylko samego krytego lodowiska, ale i jego potencjalnej lokalizacji - dodaje Janusz Kubicki. - Warto zastanowić się, gdzie taki obiekt mógłby się pojawić. Widziałbym go np. na Ochli. Kiedy ta doczekałaby się modernizacji, taki obiekt mógłby stanąć w jej sąsiedztwie. Moglibyśmy połączyć to właśnie z przebudową tego terenu.

Mieszkańcy już dyskutują, gdzie nowe, rekreacyjne miejsce mogłoby powstać?

- Uważam, że koniecznie w zachodniej części miasta, która pod tym względem jest zaniedbana - mówi Tymon Karim.

- Może udałoby się je wybudować na między os. Leśnym a Zaciszem? - zastanawia się Ireba Gdbyl.

Zdaniem Renaty Hańko dobrym miejscem byłyby zaniedbane łąki przy ul. Objazdowej (w okolicy spalonego młyna).

- A według mnie, lokalizacja przy CRS jest bardzo dobra i dojazd dogodny - zaznacza Marta Janasik. A jej koleżanka Karola Morawska ma inne zdanie. - Tam już jest ciasno, a jak wybudują salon meblowy, to dopiero będzie sajgon. Lepiej byłoby lodowisko umiejscowić np. przy jakiejś szkole.

Jarosław Kowalski wskazuje natomiast teren przy ul. Foluszowej. A Filip Smoliński - przy ul. Botanicznej albo gdzieś na Chynowie. A Państwo, jakie macie zdanie na ten temat? Czekamy na głosy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto