Od kilku miesięcy wzdłuż sporej części lubuskiego odcinka trasy ekspresowej S3 trwają prace związane z budową drugiej nitki. Roboty zaczynają się kilka kilometrów za Nowym Miasteczkiem (jadąc z południa Polski). Spore utrudnienia są na odcinku do Sulechowa, a dalej na północ także w okolicach Międzyrzecza i Gorzowa.
Jak wyglądają utrudnienia na S3?
Ze względu na to, że wzdłuż istniejącej trasy budowana jest druga nitka, w wielu miejscach są ograniczenia prędkości nawet do 60 km na godz., są zwężenia (obowiązują poziome żółte oznakowania), a w niektórych przypadkach tam, gdzie były jezdnie w obu kierunkach, teraz jest tylko w jednym. - W normalne dni ruch jest spowolniony ale odbywa się normalnie. Jednak przed nami długi majowy weekend... - mówi Anna Jakubowska, rzeczniczka zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Największe korki na S3 są spodziewane w sobotę 30 kwietnia rano oraz w ostatni dzień przedłużonego weekendu (wtorek 3 maja) podczas powrotów z odpoczynku.
Jak uniknąć korków na S3 podczas majówkowej podróży nad morze?
Najlepszy sposób to zaplanowanie podróży z pominięciem trasy S3, szczególnie jej lubuskiego odcinka. Podróżni jadący nad morze np. z Dolnego Śląska lub Śląska mogą wybrać drogę przez Niemcy. Autostradą A4, granicę przekraczamy w Olszynie, a następnie trasami nr 15 i 11 (Berlin omijamy od wschodu) kierujemy się wzdłuż polskiej granicy, by znów ją przekroczyć na wysokości Szczecina. Zrobimy więcej kilometrów - z Wrocławia do Międzyzdrojów wyjdzie około 580 - ale prawdopodobnie zaoszczędzimy czas, a już na pewno nerwy.
Jeśli jednak wjedziemy na S3, możemy spróbować ominąć newralgiczne miejsca. Np. odcinek z Zielonej Góry do Sulechowa możemy pokonać przez Zawadę i Cigacice lub przez Pomorsko lub drogą przez Czerwieńsk i Brody (w tym przypadku dochodzi także przeprawa promem przez Odrę).
Utrudnienia przy budowie drugiej nitki obwodnicy Międzyrzecza możemy ominąć kierując się przez miasto, ale tutaj można wpaść z deszczu pod rynnę, bo centrum także często stoi w korkach. Ostatnie problemy na lubuskim odcinku S3 pojawią się zapewne na obwodnicy Gorzowa (tam również powstaje druga jezdnia). Wówczas można wjechać do Gorzowa od strony Skwierzyny "starą trójką" i przejechać przez centrum w kierunku Szczecina. Albo zjechać z S3 do miasta w ul. Kasprzaka i przejechać trasą średnicową, która niemal prosto biegnie z mostu Lubuskiego nad Wartą.
Należy również pamiętać, że zamknięta jest "stara trójka" od Niedoradza do Raculi, a więc ta alternatywna droga odpada.
Jak wygląda sytuacja na trasie w góry?
Podróż S3 w kierunku południowym, a więc np. w stronę gór, jest w tym momencie bardziej komfortowa. Tam trasa powstaje na nowym szlaku. Nie buduje się w sąsiedztwie istniejącej drogi, dlatego nie ma takich utrudnień. Największe problemy są jednak w miejscach, gdzie drogowcy stawiają jakiś obiekt, np. wiadukt.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?