Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milad Ebadipour zostaje w PGE Skrze Bełchatów na kolejne trzy sezony

Adam Kieruzel
Fani PGE Skry Bełchatów mają kolejne powody do radości. Po serii kilku zwycięstw z rzędu klub poinformował o przedłużeniu kontraktu z Miladem Ebadipourem na kolejne trzy lata.

Irański przyjmujący aktualnie rozgrywa swój drugi sezon w żółto-czarnej koszulce i jest jedną z kluczowych postaci na parkiecie. Dla 26-latka jest to pierwszy zagraniczny klub w którym ma okazję występować, ponieważ wcześniej grał przez cały czas w Iranie. Dla Persa pieniądze nie były najważniejsze przy przedłużaniu kontraktu.

- Rok temu Milad przychodził do nas z dużą dozą niepewności. Nie wiedział co go spotka, wszedł w inną kulturę. To był jego pierwszy wyjazd z Iranu do Europy i na pewno nie był to dla niego łatwy czas. Przy rozmowach o przedłużeniu kontraktu podziękował jednak za otoczkę, która została mu stworzona i to, jak został przyjęty i jest traktowany przez grupę. To jeden z elementów, które przeważyły, że dalej chce grać w koszulce PGE Skry Bełchatów odrzucając oferty innych klubów - wyjaśnia prezes zarządu KPS Skra Bełchatów S.A. - Konrad Piechocki.

W swojej dotychczasowej przygodzie z PGE Skrą Bełchatów, Irańczyk zdobył dwa Superpuchary Polski oraz tytuł mistrzów Polski. W bieżących rozgrywkach Milad Ebadipour po wyleczeniu kontuzji wrócił do regularnej gry, a w ostatnim czasie trzykrotnie zdobył statuetkę MVP, w meczach ligowych z Cerradem Czarni Radom, Treflem Gdańsk, czy w wygranym 3:1 meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Zenitem St. Petersburg.

- Za nami kawał ciężkiej pracy, bo Milad to kluczowa postać w naszej drużynie. Jest niezwykle perspektywicznym, rozwojowym zawodnikiem ze wspaniałym charakterem do walki i dużymi umiejętnościami. Miał wiele bardziej intratnych propozycji, niż z naszego klubu, ale został w PGE Skrze, za co należy mu się ogromny szacunek - zaznacza Piechocki.

Teraz przyjmujący skupia się na walce z zespołem o jak najlepszy rezultat w rozgrywkach Ligi Mistrzów, a także o obronę mistrzowskiego tytułu.

- Dla mnie jest to ogromna przyjemność ponownie zostać w PGE Skrze. Jestem bardzo szczęśliwy w klubie i mam nadzieję, że w przyszłości wszystko będzie się układało. Na pewno dam z siebie wszystko i mam nadzieję, że obronimy z klubem tytuł mistrzowski - mówi irański siatkarz.

Wcześniej kontrakty z klubem przedłużyli rozgrywający Grzegorz Łomacz i środkowy Karol Kłos.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto