Linia kolejowa w okolicach Łagowa zawsze miała ścisłe związki z wydobywaniem i sprzedażą węgla brunatnego. Gdy zaczęto to paliwo wydzierać ziemi w rejonie Sieniawy, w początkach XX wieku zbudowano też linię kolejową. Odtąd ciuchcie kursowały torowiskiem relacji Międzyrzecz - Sieniawa - Toporów, by węgiel tanio dostarczać do nabywców. Woziły też ludzi. Gdy wydobycie przestało się opłacać pod koniec minionego wieku, zarówno kopalnię zamknięto, jak i linię kolejową, po której najpierw przestano wozić ludzi, a później towary.
Wideo
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!