Wszystko wydarzyło się w maju br. w Nowogrodzie Bobrzańskim. W jednym z mieszkań trwała awantura między mężem i żoną. W pewnym momencie kobieta chwyciła za nóż i zaatakowała męża. Zadała mu cios w szyję. Na szczęście mężczyzna zasłonił się i został zraniony w rękę. To nie był jednak koniec ataku. Pijana i agresywna kobieta zadała nożem kolejny cios, tym razem raniąc męża w nogę.
Na miejsce przyjechała wezwana zielonogórska policja. Kobieta została zatrzymana. Była pijana. Miała niemal 2 promile alkoholu w wydychany powietrzu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa i decyzją sądu trafiła za kraty.
Raniony w szyje i nogę mąż szybko wyszedł ze szpitala. Dzieci zostały ojcem, który jednak zniknął z domu. Dziećmi zajęła się więc babcia. Dziś wiemy już, że niedoszła zbójczyni wyszła zza krat. Stało się to po decyzji sądu, który wypuścił kobietę po wpłaceniu wyznaczonej kaucji.
Okazuje się, że sprawa może mieć jeszcze zupełnie inny przebieg. Mąż chce zmienić swoje wcześniejsze zeznania. Ma zamiar odwołać to, co mówił po zdarzeniu obciążające żonę. Na kobiecie cały czas ciąży jeszcze zarzut usiłowania zabójstwa.
Zobacz też:**Śmiertelne pobicie 46-latka w Zielonej Górze. Zatrzymany to Jakub K. Sportowiec, instruktor walki**
Zobacz: Śmiertelne pobicie 46-latka w Zielonej Górze. Sprawcy przyznali się
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?