- Ostatnio tezę, że „policjantem jest się nawet po służbie”, udowodnił mieszkający w Zielonej Górze Dowódca Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Gorzowie Wlkp. mł. insp. Sławomir Łukaszewicz, który w nocy z okna swojego mieszkania zauważył dwóch młodych mężczyzn włamujących się do samochodu. Od razu powiadomił dyżurnego Policji i nie czekając na przyjazd patrolu, sam pobiegł za sprawcami - informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
Dyżurny po odebraniu telefonu natychmiast wysłał na miejsce patrole, żeby zatrzymać sprawców włamania. Policjanci wspólnie z mł. insp. Sławomirem Łukaszewiczem rozpoczęli działania, by zatrzymać sprawców, którzy... zdążyli już uciec.
- Po kilku minutach zauważyli wyjeżdżający z pobliskiego parkingu samochód, a w nim dwóch młodych, szczupłych mężczyzn. Pojazd został zatrzymany, a w jego wnętrzu policjanci znaleźli akumulator samochodowy i nożyce do cięcia metalu. Mł. insp. Sławomir Łukaszewicz rozpoznał mężczyzn, jako osoby włamujące się do samochodu, które widział z okna swojego mieszkania - wyjaśnia podinsp. Małgorzata Stanisławska.
Zatrzymani mężczyźni mają 17 i 20 lat i są mieszkańcami Zielonej Góry. 20-latek był już wcześniej notowany. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też: **Uwaga kierowcy! Policyjne kontrole będą częstsze. Mundurowi sprawdzą m. in. prędkość i trzeźwość**
WIDEO: Zobacz najnowszy odcinek "Kryminalnego czwartku"
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?