- Dzieci dobrze się bawiły i współpracowały ze sobą, podawały łopatki i doniczki - mówiła Iwona Mierzejewska, dyrektorka placówki. - Będziemy teraz dbać o nasze sadzonki, doglądać je, podlewać a na końcu... będziemy je jeść - dodała z uśmiechem I. Mierzejewska.
Co dzieci posadziły? - Zioła, melisę, szałwię, stewię, truskawki, brokuły, pomidorki, sałatę, seler, wszystko, co może się przydać - wyliczała ogrodniczka, Beata Tokarz. A dzieci bardzo chętnie pomagały i sadziły rośliny.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?