- Cieszę się że znów jestem w Zielonej Górze - powiedział Quinton Hosley. - W miejscu gdzie wraz z zespołem zdobyłem dwa tytuły mistrzowskie oraz zostałem dwa razy MVP finałów. Mam nadzieję, że przywożę ze sobą do Zielonej Góry trochę magii. Jestem ciekawy jak trener zamierza mnie wykorzystać w zespole. Znam tu wielu zawodników i myślę, że z adaptacją nie będzie żadnych problemów.
Co robiłem przez te pół roku? Wiele rzeczy. Zajmowałem się rodziną, ale trenowałem i utrzymywałem kondycję. Nie ukrywam, że sporo odpocząłem. Czuję się świetnie, jestem zdrowy Pewnie że będę pytany o wiek. Moja mama ma 56 lat i gra w koszykówkę, więc ja dociągnę do 76 lat. Cieszę się z powrotu do Zielonej Góry. Mamy z drużyną tutaj coś do zrobienia.
- Jestem zadowolony, że udało się nam podpisać kontrakt z Quintonem - powiedział właściciel Stelmetu BC Janusz Jasiński - Można powiedzieć, że wrócił do domu. Jego obecność to będzie cześć większego planu. Po wielu przymiarkach i rozmowach doszliśmy do wniosku że trzeba postawić na sprawdzone receptury. Potrzebujemy wobec wyzwań które nasz czekają, a tam musi być dużo dojrzałości. Nie jesteśmy w stanie uczyć koszykówki biorąc pod uwagę wyzwania. W styczniu graliśmy 11 razy, tyle samo będzie w lutym. Tak więc potrzebujemy doświadczonych graczy. Kontrakt podpisaliśmy do końca sezonu czyli mam nadzieję, że do końca czerwca, a potem zastanowimy się co dalej. Wszyscy przypominają wiek Quintona, ale liczą się umiejętności i najlepsze drużyny sięgają po doświadczonych zawodników.
Trener Igor Jovovic: - Cieszę się że Quinton jest z nami. Przed nam mecz w którym sprawdzimy w jakiej jest formie fizycznej i jak go najlepiej wykorzystać. Oczywiście nie oczekujemy od niego natychmiast jakiś cudów. To jednak doświadczony zawodnik i wierzę, że nam pomoże. Mamy dość krótką rotację tak więc pozyskanie takiego gracza to bardzo dobra wiadomość.
ZOBACZ TEŻ:Stało się! Filip Matczak opuszcza drużynę Stelmetu
Prezentacja Stelmetu Enea BC Zielona Góra. WIDEO:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?