- Jest to klęska całego naszego środowiska i klęska miasta, jako środowisko dostaliśmy prztyczek w nos, porządnego klapsa - powiedział mi we wtorek (23 kwietnia) trener, z którym rozmawiałem o tym, że lekkoatletyczny stadion w Zielonej Górze nie spełnia warunków, by można na nim rozegrać zawody rangi mistrzostw Polski juniorów młodszych (16-17-latków).
Obiekt nie przeszedł weryfikacji Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Podstawowy zarzut jest taki, że tartanowa nawierzchnia nie jest jednakowa na całej długości i szerokości bieżni. Na jednym torze warstwa tartanu jest grubsza, na innym - cieńsza. Fragmenty nawierzchni położonej podczas ubiegłorocznej renowacji i tegorocznych poprawek są zdecydowanie bardziej miękkie niż pozostała część bieżni.
- W tych warunkach wyniki mistrzostw faktycznie mogłyby być wypaczone - powiedział mi inny trener, z którym też rozmawiałem we wtorek (23 kwietnia).
Co oznacza decyzja wizytatorów PZLA?
To, że na dwa miesiące przed zawodami trzeba by wymienić cały tartan (stadion należy do miasta)... W tej chwili na obiekcie w Zielonej Górze można organizować imprezy lekkoatletyczne najwyżej drugiej klasy, więc o mistrzostwach Polski juniorów młodszych (są rozgrywane w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży) nie ma mowy. Mało tego, rangę stracą trzy mityngi, które miały być pierwszej klasy i miały być wpisane do centralnego kalendarza PZLA - na otwarcie sezonu, na Winobranie i jesienne wieloboje. A tak na marginesie: zawody pierwszej klasy można organizować na stadionie w pewnym mieście na południu naszego regionu, choć są poważne podejrzenia, że tam bieżnia nie ma wymaganych 400 metrów... Dlaczego ta „pierwsza klasa” jest tak istotna? Bo na mityngach tej rangi (i wyższej) lekkoatleci mogą walczyć o minima na imprezy krajowe czy uzyskiwać klasy sportowe.
Mityng Winobraniowy: z Szewińską, Ślusarskim, Wszołą...
I jeszcze jedno. Decyzja o tym, że Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży 2019 zorganizuje województwo lubuskie, zapadła przeszło dwa lata temu. Oczywiste było, że zawody lekkoatletyczne muszą zostać rozegrane w Zielonej Górze, bo jest tu jedyny w naszym regionie stadion z 8-torową bieżnią okólną, a takie są wymagania (w Słubicach jest 6 torów dookoła, 8 tylko na prostej). Było więc mnóstwo czasu, żeby wspólnie pochylić się nad kwestią remontu czy przebudowy obiektu przy ul. Sulechowskiej. Zastanawiam się też, czy i ewentualnie jaki wpływ na brak takiej decyzji miała wojenka, jaką toczą dwaj panowie K, obficie wywnętrzający się na Facebooku.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?