Strażnicy miejscy z Zielonej Góry patrolują cmentarze. Na jednym z nich musieli... przepędzać dzika!

Patrole zielonogórskich strażników miejskich patrolują cmentarze przy ul. Wrocławskiej, na Jędrzychowie, Chynowie oraz w dzielnicy Nowe Miasto. Mieli kilka interwencji. Czego dotyczyły? Strażnicy miejscy na cmentarzach zwracają uwagę głównie na porządek i bezpieczeństwo. Sprawdzają czy osoby sprzedające znicze i kwiaty posiadają zezwolenie na handel oraz czy nie ustawiają artykułów na chodnikach i szlakach pieszych, utrudniając w ten sposób poruszanie się po nich. Doszło do kilku incydentów. Na cmentarzu przy ul Wrocławskiej odwiedzający groby zwrócili strażnikom uwagę na osobę, która w natarczywy sposób żebrała o pieniądze. W lasku przy ul. Chmielnej patrol zagasił odpady tlące się w betonowym pojemniku na odpady, które prawdopodobnie zapaliły się od niedopałka papierosa. Dwóm osobom handlującym zniczami i kwiatami nakazali przemieszczenie swoich stoisk w wyznaczone miejsce gdyż zajmowali miejsca, które zostały wykupione przez innych sprzedających. Strażnicy złapali także psa, który biegał między alejkami na cmentarzu. Okazało się, że zwierzę zerwało się właścicielowi ze smyczy. W Suchej w pobliżu cmentarza pojawił się dzik, który został przez strażników przepłoszony w głąb lasu. W związku ze świętem straż miejska także w dniu jutrzejszym będzie pojawiała się w okolicach zielonogórskich cmentarzy.