Przy barze Turysta, na czas remontu ul. Dworcowej, został zorganizowany postój taksówek. Do tego celu wyłączono część parkingu. Kierowcy często na pamięć parkują jednak samochody gdy nie ma tam taksówkarzy. Ci zwracają uwagę i przypominają o znaku informującym o postoju taksówek.
Do poważnego zdarzenia doszło we wtorek. Na postoju swój samochód postawili konwojenci bankowozu poczty. Po chwili sytuacja zrobiła się groźna. Taksówkarza zaatakował konwojenta gazem. Jak ustaliliśmy był przekonany, że to kurier, który zastawił miejsce postojowe dla taksówki. Do akcji natychmiast włączył się drugi konwojent. Zadał taksówkarzowi cios pięścią w twarz.
Na miejsce przyjechała zaalarmowana policja. Dotarła również karetka pogotowia ratunkowego. Taksówkarz najprawdopodobniej ze złamanym nosem trafił do szpitala.
Sprawą zajmuje się policja. – Wyjaśniamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia – mówi podinsp.. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Nikt nie został jeszcze przesłuchany w sprawie wydarzeń na parkingu koło baru Turysta.
Zdarzenie mogło zakończyć się tragedią. Świadkowie mówią, że to wyglądało jak napad na bankowóz. – Przecież konwojenci mogli użyć broni. Wtedy doszłoby do dramatu – opowiadają świadkowie wydarzeń.
Zobacz też wideo: Bestialski napad w Gorzowie. Bandyci zaatakowali nożami trzech mężczyzn, jeden cudem uszedł z życiem. Napastnicy zrabowali dużo gotówki
POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?