Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga na oszustów. W Zielonej Górze próbowali okraść pięć osób

oprac.
Nabierając się na oszustwa telefoniczne możemy stracić oszczędności całego życia.
Nabierając się na oszustwa telefoniczne możemy stracić oszczędności całego życia. Pixabay
W naszym regionie kolejny raz grasowali oszuści wyłudzający pieniądze przez telefon. Próbowali okraść pięcioro zielonogórzan podając się za członków ich rodzin w potrzebie.

Po raz kolejny ostrzegamy osoby starsze przed oszustami, którzy usiłują wyłudzać pieniądze dzwoniąc przez telefon i podając się za członka rodziny lub za policjanta, który prowadzi „tajną akcję” przeciwko oszustom na wnuczka. Dzwoniący oszuści polecają wypłacić pieniądze i przekazać je obcej osobie, która się po nie zgłosi. Oszuści wybierają na swoje ofiary osoby starsze, które tracą w ten sposób oszczędności życia. Pierwsze połączenie jest zawsze przez telefon stacjonarny.

W czwartek, 30 listopada, pięcioro starszych zielonogórzan odebrało przed południem telefony od rzekomo członków rodzin w pilnej potrzebie. Potrzebowali pieniędzy i prosili o natychmiastowe ich przekazanie. Cztery osoby nie uwierzyły w nieprawdziwe historie i po odłożeniu słuchawki powiadomiły dyżurnego KMP. Gdyby dali się oszukać stracili by niemałe oszczędności, bo oszuści „prosili” o kwoty nie mniejsze niż 30 tysięcy złotych. Na szczęście publikowane w mediach informacje oraz komunikaty policji pomogły ustrzec się przed oszustwem osobom, które odebrały wczoraj podejrzane telefony.

[sndh]

Jeden z oszukiwanych początkowo uwierzył, że córka potrzebuje jego pieniędzy. Pojechał do banku, wypłacił 30 tysięcy i wracał autobusem czekając na telefon rzekomej „córki”. Oszustka zadzwoniła do starszego pana na jego telefon komórkowy i poleciła mu wysiąść na następnym przystanku i oddać pieniądze mężczyźnie, który do niego podejdzie. Starszy pan wtedy zorientował się, że chyba coś nie jest w porządku, że „córka” tak się zachowuje. Powiedział dzwoniącej „jak chcesz pieniądze to przyjedź do mnie do domu i je sama odbierz” – dzięki temu w ostatniej chwili uratował swoje oszczędności. Po powrocie do domu natychmiast powiadomił policję.

UWAGA!

  • Policjanci nie angażują do swoich akcji osób cywilnych.
  • Policjanci nie odbierają NIGDY ŻADNYCH PIENIĘDZY od nikogo.
  • Policjanci nie przyjmują pieniędzy na przechowanie i nie zabezpieczają ich na specjalnych kontach.

Pamiętajmy, że oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach starszych wrażliwych osób. Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję.

Prosimy – jeśli mają Państwo w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby – rozmawiajcie z nimi na temat bezpieczeństwa w mieszkaniu – ostrzegajcie, że nigdy nie powinny wpuszczać obcych do domu i NIGDY nie powinny dawać pieniędzy osobom nieznanym.

Jak nie paść ofiarą oszustwa telefonicznego?

  • Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
  • Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
  • Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
  • Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe.
  • Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję - nr tel. 997.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto