To samo miejsce: Zalew w Czerwieńsku. Duża grupa wędkarzy - około 70. Do tego dużo dobrej zabawy, świetna atmosfera i hojność podczas licytacji. Tak w skrócie można opisać kolejną edycję akcji „Wędkarze dla WOŚP”.
- W tym roku było bardzo dużo ciepłych posiłków, ponieważ pogoda nas nie rozpieszczała - opowiada jedna z organizatorek, Marta Wieczorek - Dziękujemy wszystkim osobom, które upiekły coś pysznego do kawki i herbatki. Z gorących posiłków był bigos, golonka, zupa gulaszowa oraz kiełbasa i kaszanka z grilla, a także pajdy ze smalcem i ogórkiem. Ostatnie z wymienionych były sponsorowane przez masarnię Zbigniew Motyka, który wspomaga nas już od dwóch lat.
Ile udało się zebrać na rzecz WOŚP? - Z pieniędzy wpisowych, posiłków i licytacji padł rekord: 17 tys. 461 zł - mówi pani Marta. - W tamtym roku uzbieraliśmy ponad 13 tys. zł. Pieniążki przekazaliśmy kierownikowi sztabu w Czerwieńsku, Dominikowi Brzezickiemu.
Organizatorzy już myślą o kolejnej odsłonie akcji. - Mamy nadzieję, że w przyszłym roku zamiast jedynki zobaczymy dwójkę, tj. przekroczymy granicę 20 tys. zł - mówi M. Wieczorek.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
