Jechali akurat ze Świebodzina do Krosna Odrzańskiego. Zwierzę wybiegło z lasu, po czym przez moment biegło ulicą w stronę redakcyjnego samochodu.
Dziennikarze na chwilę się zatrzymali. Zdążyli nawet zwierzęciu zrobić zdjęcie. Po czym czmychnęło ono z powrotem między drzewa.
Poznajecie co to za zwierzę? Czy po prostu zbłąkany pies? A może... wilk? To byłaby heca, gdyby udało się w tak prozaiczny sposób, „przyłapać” gatunek, który od dawna jest dla wielu fotografów nie lada kąskiem.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?