WiMBP im. C. Norwida zaprasza na spotkanie z Jerzym Szewczykiem

To nie jest poezja, to nie jest proza – to jest zabawa słowem – spotkanie z Jerzym Szewczykiem

Jerzy Szewczyk - urodził się w roku 1937 pod znakiem Raka w województwie łódzkim. Absolwent I Liceum Ogólnokształcącego w Łasku i Politechniki Łódzkiej. W Zielonej Górze mieszka od roku 1960. Rozpoczynał pracę zawodową w fabryce wagonów, później przez wiele lat kierował Państwową Inspekcją Pracy w województwie lubuskim. Jest autorem wielu publikacji zawodowych i społecznych, m.in. w „Ateście – Ochronie Pracy”, „Przyjacielu przy Pracy”, „Nadodrzu”, „Gazecie Lubuskiej”, „Pro Libris”, „Przeglądzie Technicznym”. Przez szereg lat był znanym działaczem społecznym pełniąc ważne funkcje w TKKF, NOT, SIMP, spółdzielczości mieszkaniowej, Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Greckiej. Podróżnik i fotograf. Z podróży do Chin, Indii, Nepalu, RPA i Meksyku prezentował reportaże na dwudziestu wystawach. Od ośmiu lat członek Stowarzyszenia Jeszcze Żywych Poetów. Animator kultury (m.in. Dzień Spadającego Liścia). Dotychczas opublikował tomiki utworów: Rozmaitości (1993), Kraj obrazy (2003), Między chmurą a kałużą (2008), Pistacje (2012) oraz książki: Choć szron na dachu (2010), System socjalny Hiszpanii (1996), 40 lat TKKF w woj. zielonogórskim (1997), 70 lat w służbie ochrony pracy (1990), Przeszłość karmi się pamięcią (2013). Jego utwory wierszowane i prozatorskie wkraczają w otaczającą rzeczywistość, często mają zabarwienie satyryczne lub interesującą pointę. Autor demonstruje umiłowanie języka polskiego, poświęcając mu zaangażowane strofy. Jak sam mówi, jego ulubionymi autorami są T. Boy-Żeleński, L. J. Kern, M. Załuski.