Wojewoda lubuski wręczył odznaczenia zasłużonym mieszkańcom naszego regionu. Do kogo powędrowały medale

Jakie to uczucie zostać docenionym za długoletnią pracę, za swoją działalność? Spytaliśmy o to, obecnych na uroczystościach Lubuszan.

- To bardzo miłe doświadczenie być docenionym za te lata pracy, w moim przypadku dokładnie 15 lat - mówi Krzysztof Orzeł, dyrektor sportowy Klubu Sportowego Stal Gorzów. - Cieszę się, bo ten nasz sport, jest czymś wspaniałym, prawdziwą wizytówką naszego województwa.

Satysfakcji nie ukrywał też nagrodzony Złotym Medalem za Długoletnią Służbę Piotr Iwanus, burmistrz Czerwieńska.

- Myślę, że przez te wszystkie lata najbardziej jestem dumny ze służby, jaką mogę pełnić dla społeczeństwa w gminie Czerwieńsk - mówi P. Iwanus. - Nie pracuję dla jakichkolwiek zaszczytów. Tylko skupiam się na tym, co jest dziś najbardziej ludziom potrzebne. A czego oczekuje od nas społeczeństwo? Mieszkańcy czekają na to, by im przedłożyć wysoką jakość oświaty, kultury. By po pracy mogli przyjechać do swoich miejscowości i spędzać czas w bardzo miłej atmosferze.

Władze pamiętały też o Sybirakach. To do nich powędrowały Krzyże Zesłańców Sybiru. Jedna z nagrodzonych, Helena Lang z Lubska w dniu tak uroczystym nie chce wracać do tej trudnej przeszłości. Jednak z odznaczenia niezwykle się cieszy.

- To piękne uczucie zostać docenionym - mówi nam mieszkanka Lubska. - I wciąż się o nas pamięta. A przecież z roku na rok jest nas coraz mniej...

Maria Grońska, jedna z odznaczonych podczas środowej uroczystości (do zielonogórzanki powędrował Medal Pro Patria) urodziła się na zesłaniu. Najpierw jej rodzina, po wojennej zawierusze, trafiła na tereny obecnego województwa zachodniopomorskiego. Potem pani Maria przyjechała do Zielonej Góry.

- Z sentymentem zawsze wchodzę do tego budynku - tak o obecnym urzędzie marszałkowskim, gdzie odbywała się uroczystość, mówi mieszkanka. - Tutaj zaczynałam pracę jako młodszy inspektor. Zielona Góra zmieniała się przez lata, ale dziś, nadal dobrze mi się tu żyje.

Miłe słowa do nagrodzonych skierował sam wojewoda lubuski, Władysław Dajczak.

- Jestem zaszczycony, że dzisiaj mogłem się z państwem spotkać - mówił do zebranych gości. - I w imieniu prezydenta Rzeczypospolitej wręczyć państwu te odznaczenia, która zostały przez pana prezydenta nadane. Cieszę się, bo to jest dla mnie zawsze duże wydarzenie i zaszczyt. Szczególnie w tym wyjątkowym roku - setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Mogę w ten sposób wyrazić wdzięczność i podziękowanie ludziom, którzy swoją nieprzeciętną pracą, zaangażowaniem na rzecz państwa i małych ojczyzn, poświęcają się i je budują.

Oto wszyscy nagrodzeni:

• Srebrnym Krzyżem Zasługi odznaczono: Mieczysława Szylko , Izabelę Najdek, Leszka Turczyniaka i Tomasza Jaskułę.
• Brązowym Krzyżem Zasługi odznaczony został: Jacek Urbański, Marek Babul, Maria Makaryk-Domaradzka.
• Zaś Medalem Złotym za Długoletnią Służbę odznaczeni zostali: Gizelda Elżbieta Pałągiewicz, Ewa Miczke i Henryk Chmielewski.
• Medal Złoty za Długoletnią Służbę otrzymali: Krzysztof Grabowski, Zofia Gauza, Mirosław Jachym, Jarosław Pac, Tomasz Pietrusiński, Maria Skalska, Mirosław Szlpuk, Stanisław Zając, Jacek Miziewicz.
• Medal Złoty za Długoletnią Służbę otrzymały: Wioletta Fabian, Dorota Świerzko, Józefa Kotwicka.
• Medal Złoty za Długoletnią Służbę otrzymali również: Grażyna Kleingartner, Jerzy Janowski, Zbigniew Mróz, Krystyna Małgorzata Skawińska-Wartecka, Waldemar Piotr Stolarek, Zenon Szablewski, Stanisław Tabaka, Henryk Trzosek, Urszula Dorota Watral, Brygida Wojtkowiak, Krzysztof Mieczysław Zeidler, Jacek Antoni Zygmunt, Bożena Żubińska, ale i Regina Sańko.
• Taki też medal powędrował do Piotra Iwanusa. Zaś Srebrny Medal za Dłogoletnią Służbę wręczono: Ewie Szczepaniak i Pawłowi Czulakowi. Zaś Medal Brązowy powędrował do Anny Januszkiewicz.

W środę, 20 czerwca, wręczono także Krzyże Zesłańców Sybiru. I tak, nagrody te otrzymali: Maria Pacholik Bałuciak, Ludmiła Makarewicz, Anatol Osiński i Helena Lang. Medal Pro Patria otrzymała Maria Grońska, zaś odznakę za zasługi dla sportu wręczono Krzysztofowi Orłowi.

Pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski uhonorowano Stanisława Seniuka oraz Stanisława Szymkowicza.