Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojtku, pomożemy Ci!

Redakcja
Pomóżcie naszemu koledze wrócić do zdrowia! Kupcie w poniedziałek gadżety - zachęcają uczniowie z klasy Va Ekologicznej Szkoły Podstawowej w Zielonej Górze.
Pomóżcie naszemu koledze wrócić do zdrowia! Kupcie w poniedziałek gadżety - zachęcają uczniowie z klasy Va Ekologicznej Szkoły Podstawowej w Zielonej Górze. Paweł Janczaruk
W poniedziałek Anakin Skywalker musi pokonać lorda Vadera. Dlaczego? Bo to symbol walki Wojtka z chorobą. Chłopiec musi mieć przeszczepione płuca. Klasa zbiera pieniądze na operację.

Wojtek Nadachewicz z Zielonej Góry ma 12 lat. Jest klasowym optymistą. I aktorem. Koleżanki i koledzy twierdzą, że ma kabaretowy talent.Tato Andrzej, z zawodu kierowca, mówi, że syn po nim odziedziczył zainteresowanie motoryzacją. Od najmłodszych lat tylko samochody i samochody... No, może jeszcze komputery.
Nie ma sensu czekać
Radość z narodzin Wojtka była ogromna. Dziecko rozwijało się prawidłowo. Zawsze uśmiechnięte. Ale któregoś dnia potknęło się i upadło na głowę.- Pojechaliśmy do Żar, do szpitala. Zrobili badania i dali skierowanie do genetyka - wspomina pan Andrzej. - Miał wtedy trzy lata. To był początek naszych wędrówek po szpitalach i klinikach. Od Zielonej Góry, przez Poznań, do Warszawy. Co trzy miesiące przez kolejne trzy lata jeździliśmy na kontrole do Centrum Zdrowia Dziecka. Badania nie potwierdziły najgorszych przypuszczeń.Ale jednak coś było nie tak... Znów skierowanie, znów Poznań. Tym razem trafili do profesora MarkaNiedzieli, który bardzo zaangażował się w leczenie Wojtka.- Ja, mężczyzna, tak się wzruszyłem, że łzy mi poszły - przyznaje pan Andrzej. - Jestem mu niezmiernie wdzięczy, że z taką troską zajął się moim synem.
Teraz Wojtek jest częstym gościem na kardiologii dziecięcej. Lista chorób układu sercowo-oddechowego długa: mnogie przetoki tętniczo-żylne naczyń płucnych, sinica centralna, nadkrwistość wtórna, somatotropinowa niedoczynność przysadki, okresowe zwolnienie zatokowe...- Chcą mu teraz naczynka zamknąć. Mówią, że mają nowoczesny sprzęt. Chyba takiego robota, dzięki któremu nie trzeba klatki piersiowej otwierać - opowiada tato. - Musimy czekać, to cewnikowanie może być jeszcze w tym miesiącu, a może być w maju.Wojtek coraz gorzej się czuje, nie chodzi do szkoły, jeździ na badania. Dlatego nie mogliśmy się z nim teraz skontaktować.
A przeszczep płuc? Jest konieczny. Im wcześniej, tym lepiej. Poznań twierdzi, że chłopiec się kwalifikuje. Ale to dopiero początek drogi. Teraz cała dokumentacja musi powędrować do Zabrza, a stamtąd do Warszawy. Dopiero tu zapadnie ostateczna decyzja. Jednak czekać, aż droga urzędnicza się zakończy, nie ma sensu. Stąd przyjaciele Wojtka już rozpoczęli akcję zbierania pieniędzy. Bo operacja to ogromne koszty.- Można się starać o sfinansowanie leczenia za granicą. Trzeba skontaktować się z nami. Podpowiemy, jakie dokumenty złożyć, a ostateczną decyzję podejmie prezes w Warszawie - mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka zielonogórskiego oddziału NFZ.180 tysięcy euro
Czy ze strony państwa będzie jakieś finansowe wsparcie? Na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że nie tylko uczniowie z klasy Wojtka, ich rodzice i wiele innych osób już zaangażowało się w pomoc.Pan Andrzej jest wzruszony postawą dyrekcji szkoły, nauczycieli, uczniów, rodziców i wielu osób, których nawet nie zna. Wszystkim serdecznie dziękuje. Podkreśla, że sytuacja byłaby jeszcze trudniejsza, gdyby nadal mieszkał sam z Wojtkiem na wsi. Na szczęście, tak się życie ułożyło, że on zyskał bliską sobie osobę, a Wojtek - drugą mamę, którą bardzo pokochał. A ona jego. Chłopiec ma też teraz dwie przyrodnie siostry.- Nie wiem, jak potoczyłoby się moje życie, gdybym nie spotkał na swej drodze Doroty Kowalczyk - podkreśla pan Andrzej. - Razem stworzyliśmy prawdziwy dom i razem stawiamy czoła wszelkim przeszkodom.
Dzięki przeprowadzce na obrzeża Zielonej Góry Wojtek mógł trafić do integracyjnej klasy w Ekologicznej SP-22.- Przez pierwsze lata nic się nie skarżył. Tato też nic nie mówił. Dawali sobie radę. Z czasem jednak zdarzały się omdlenia, płuca okazywały się za małe - mówi Marzenna Hozakowska, wicedyrektor Zespołu Szkół Ekologicznych. - Problemy oddechowe, sercowe stawały się coraz poważniejsze.W okresie dojrzewania choroba będzie się nasilała... Wojtek chciałby - jak dawniej - biegać z kolegami na przerwie na boisku, strzelać gole. Tymczasem ćwiczyć na wuefie nie może. A przerwy musi wykorzystywać na odpoczynek. Ale coraz częściej zostaje w domu. W oddychaniu pomaga mu specjalistyczny sprzęt, który udało się wypożyczyć.Koledzy i koleżanki z klasy też chcieliby, żeby było jak dawniej. Zaangażowali się w zbiórkę pieniędzy na operację. A potrzeba sporo, bo aż 180 tys. euro, czyli około 720 tys. zł.
O możliwościach pomocy za granicą, dokładnie w Hamburgu, dowiadywała się lekarka Honorata Wójcicka, mama Wiktorii, która chodzi z Wojtkiem do klasy.- Ta pani bardzo się zaangażowała. Zna się na kwestiach medycznych, posługuje się niemieckim, więc łatwiej jej rozmawiać z przedstawicielami kliniki w Hamburgu - słyszymy w szkole, w której trwają gorączkowe przygotowania do poniedziałkowych imprez.- Zorganizujemy loterię fantową - zapraszają: Agnieszka Sieczkowska i Anna Grabowska, nauczycielki. - Uczniowie, rodzice przynosili różne gadżety. Płyty, gry komputerowe, plakaty, czapeczki, akcesoria żużlowe...W tym dniu w szkole będzie wesoło. Zorganizowany zostanie koncert talentów. Swój udział zapowiedzieli wychowankowie szkoły muzycznej Yamaha.Żużlowcy też się włączą
Choć Wojtek jest uczniem podstawówki, do akacji charytatywnej włączyło się też gimnazjum i liceum, tworzące razem zespół. Danuta Truszkiewicz i Marzena Kumanowska mają wprawę w pomaganiu innym. Zachęciły rodziców, by przez weekend upiekli pyszne ciasta, które będą sprzedawać w poniedziałek.Katechetka Kalina Olszewska mailami powiadomiła wszystkie organizacje kościelne. Wierzy, że Wojtek i tą drogą otrzyma wsparcie.- Zawsze też pomaga nam proboszcz naszej parafii ksiądz Andrzej Ignatowicz. Mamy nadzieję, że i tym razem nie odmówi, bo chcemy zaprosić grupę teatralną kleryków z Paradyża, by wystawiła w kościele albo w teatrze sztukę "Oskar i pani Róża” - dodają nauczycielki. - To kolejne nasze plany, ale wracając do poniedziałku, też będzie teatralnie. Za sprawą przedstawienia rodem ze "Star Wars”. Na miecze świetlne walczyć będzie Anakin Skywalker z lordem Vaderem. Uczniowie mówią, że to tak, jak Wojtek walczy ze swoją chorobą. Oczywiście wszyscy wiedzą, jak pojedynek musi się zakończyć.
We wtorek natomiast odbędzie się akcja, podczas której będzie można zrobić sobie zdjęcie z żużlowcami. Przy okazji nie zabraknie puszki na dobrowolne datki.- A w czerwcu planujemy Kabareton z udziałem gwiazd. Wtedy także zorganizujemy licytację. Już dziś wiemy, że będzie można wygrać eksponaty ofiarowane przez żużlowców, kabareciarzy - zachęca Sieczkowska. - Będą obrazy olejne, lampa ogrodowa, bon na wizytę u fryzjera i na lot paralotnią... Może znajdą się jakieś dary od muzycznych gwiazd. Bo Łukasz Iwaniec, uczestnik "Bitwy na głosy”, stara się i tam nagłośnić naszą akcję charytatywną.Na wieść, że trzeba pomóc, odpowiedziało też Gimnazjum nr 2. Zorganizuje u siebie festyn, będzie zbierać pieniądze.To spoko ziomal jest
- Wojtek jest miły, uczynny i zależy mi na tym, żebyśmy dalej mogli być kolegami. Jest całym sercem klasy i bez niego będzie nudno - mówi Dawid. - Pomóżmy mu!- On ma prawo być taki jak my. Zdrowy! - dodaje Agata.- Wojtek jest spoko ziomal! Bez niego klasa będzie smutna - podkreśla Mikołaj.
* * *

Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wojtku, pomożemy Ci! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto