Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek na S3. 93-latek jechał pod prąd koło Sulechowa. Rozbite cztery auta, cztery osoby ranne [ZDJĘCIA]

Piotr Jędzura
Do wypadku na S3 doszło we wtorek, 26 grudnia. 93-latek kierujący toyotą wjechał na S3 pod prąd i ruszył w kierunku Świebodzina.

Wszystko wydarzyło się wieczorem. Kierowca toyoty wjeżdżał na S3 koło Sulechowa. Bezmyślnie wjechał jednak na rondzie zjazdem pod prąd. Po chwili wjechał pod prąd na S3 i ruszył w kierunku Sulechowa. Kierowca toyoty nie zwracał uwagi, że auta na pasach po prawej stronie jadą w tym samym kierunku co on. Kompletnie nie zwrócił uwagi na ustawienia znaków drogowych. Nabierał prędkości i jechał przed siebie.

- Nagle zobaczyłem światła rozpędzonego samochodu, który jechał prosto na czołowe zderzenie ze mną. Tego auta tam nie powinno być – opowiada nam kierowca audi Q7. Wszystko działo się błyskawicznie. Kierujący audi zareagował najszybciej jak tylko mógł. – Skręciłem, żeby nie zderzyć się czołowo z jadącym z naprzeciwka samochodem – mówi nam kierowca audi.

Toyota uderzyła przodem w bok audi całkowicie go rozpruwając. Samochody zatrzymały się około 200 metrów od siebie. – Zobaczyłem przed sobą chmurę dymu i od razu zacząłem hamować widząc, że na drodze dzieje się coś złego – opowiada nam kierowca renault. Hamował tak ostro, że jadący za nim volkswagen nie zdążył i uderzył w tył renault.

Droga została zablokowana. Stopniowo przed miejscem wypadku zatrzymywały się inne auta. Na miejsce dojechały wozy straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska policja. Do szpitala zostały zabrane kobieta z dzieckiem jadące audi oraz kobieta z dzieckiem z volkswagena. – Droga ekspresowa to miejsce, w którym mogę być pewny, że nikt nie wyjedzie mi pod prąd – mówił kierowca audi, mieszkaniec Poznania.

Kierowca toyoty już stracił prawo jazdy. Dokument zatrzymali zielonogórscy policjanci. – Dodatkowo wystąpimy z wnioskiem o przebadanie kierującego pod kątem jego zdolności do bezpiecznej jazdy dla siebie oraz innych uczestników ruchu – mówi nadkom. Tomasz Szuda, naczelnik zielonogórskiej drogówki. 93-latek odpowie również za spowodowanie wypadku. Na szczęście skończyło się tylko na rannych. – Kierowca dopuścił się bardzo poważnego błędu, który mógł skończyć się tragicznie – mówi nadkom. Szuda.

Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy starą „trójką”.

Przeczytaj też: **Tragiczny wypadek koło Baczyny. Dwie osoby nie żyją**

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 16-11.2017 - Pościg i zatrzymanie bandytów okradających ciężarówki. Mieli przy sobie broń!

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto