Sylwetki pozbawione głów są śladami przeszłości, ale bez znaków szczególnych - tracą indywidualny charakter, pozostają nierozpoznane, anonimowe.
Stare systemy ekspozycyjne mieszczą autoportrety, pogniecione zdjęcia pośmiertnych odlewów, przymierzone do twarzy artystki. Nad rusztowaniem balansuje jeszcze to, co ostało się z resztek tych systemów, dziś już zaniedbane, wykrzywione i niepotrzebne. Pokrowce, złote sztabki, sterta zniszczonego papieru jako symbole codzienności, dobrobytu i pracy.
Wideo
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
