Przy ratuszu na białostoczan czekało 100 naturalnych, pachnących świerków w donicach. Mogli dostać je ci, którzy mieli na zbyciu sztuczne drzewka.
- Nasza stara choinka wygląda już niezbyt dobrze. Już od kilku leży w piwnicy. A że zawsze byłam za żywą choinką, teraz na każde święta kupujemy właśnie taką jak mamy tutaj, w doniczce. Później zasadzamy ją na działce - mówi Izabela Lebiedzińska, która swoje sztuczne drzewko przyniosła razem z synami.
Oddane przez białostoczan sztuczne choinki zostaną rozebrane na części. Elementy nadające się do recyklingu będą ponownie wykorzystane.
To już kolejna edycja "Akcji Choinka". Podobnie jak w zeszłym roku, zdecydowało się w niej wziąć udział wielu białostoczan.
- To pokazuje, że czeka nas jeszcze sporo pracy. Tych sztucznych drzewek w naszych domach wciąż jest wiele. Myślimy, że i w przyszłym roku się tu spotkamy - przyznaje Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku. - Sam od wielu lat mam drzewko naturalne. Charakter i klimat świat jest przy niej jest zupełnie innym, o wiele lepszy! - dodaje.
Mając w domu żywą choinkę, trzeba o nią dbać – podlewać, postawić blisko okna, z dala od grzejnika. Wiosną można ją przesadzić do ogródka, posadzić na działce. Jeśli nie ma takiej możliwości, po świętach można ją oddać na kompost.
Zobacz też: Tysiące sadzonek w Białymstoku. Lasy Państwowe rozdają je za darmo (zdjęcia)
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?