Dzwon bił dla mieszkańców wsi od stuleci. Ciekawe, jakie jeszcze tajemnice kryje liczący sobie ponad 250 lat kościół w Świętym Wojciechu. My odkryliśmy jedną z nich. Zobacz zdjęcia >>>
Oto zaraz za wejściem do świątyni natykamy się na strome drewniane schody. Kiedy wchodzimy, skrzypią niemiłosiernie. Podnosimy klapę i przed nami rozpościera się wnętrze jak z wiekowego grobowca. Cała dzwonnica pokryta jest patyną czasu, znaczy kurzem. A nad pozostawionymi tu sprzętami, zwisa dzwon. No nie taki wielki jak ten Zygmunta, ale na potrzeby małej wioski wystarczający. Aż strach pomyśleć, kiedy ostatni raz był używany. Zapytani, nawet starsi mieszkańcy wioski, nie pamiętają. Wielu w ogóle nie wiedziało, że w dzwonnicy dzwon jest.
Stary znak. Symbol ludwisarza czy coś więcej?
Na dzwonie wygrawerowano olbrzymi nieznany znak, symbol. Może sygnatura twórcy? Kościół pochodzi z 1790 r. jest więc wielce prawdopodobne, że z tego też okresu pochodzi znak, no i ten cud ludwisarstwa.
Dodatkowej pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że to właśnie dokładnie w tym miejscu ponad tysiąc lat temu stał erem w którym mieszkali Bracia Międzyrzeccy. Święci, Pierwszy Polscy właśnie tutaj zostali zamordowani. W tym miejscu. Dzwonu wtedy w eremie nie było, o nie. Bo zakonnicy żyli skromnie w drewnianym eremie. Aż do nocy 11 listopada 1003 r. kiedy to zostali zamordowani. Dla pieniędzy. Rok później kanonizowano ich.
W latach 90. XX wieku archeolodzy przeprowadzili pod kościołem i nieopodal wykopaliska. Kopano pod kościółkiem licząc, że być może znalezione tutaj zostaną szczątki świętych. Kości ludzkie znaleziono, tyle, że pochodziły z XIX w.
Proboszcz liczy na dziennikarskie ustalenia
Wracając do dzwonu, to o wskazówkę na temat jego pochodzenia zwróciliśmy się do kustosza sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski ks. dr Michała Łobazy. Ten jednak nie był w stanie nam pomóc. Owszem, o istnieniu dzwonu wiedział, widział go, ale nic bliższego na jego temat nie wie. – Sam jestem zainteresowany wynikami tego państwa dochodzenia – stwierdził ksiądz kustosz.
Może więc jakimś cudem, zbiegiem okoliczności, któryś z przodków naszych Czytelników, bądź oni sami będą w stanie wyjaśnić skąd się wziął i komu bił stary dzwon na dzwonnicy wiekowego kościoła we wsi Święty Wojciech pod Międzyrzeczem?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?