- Niezwykłą radością i dumą napawa nas fakt, że całej Polsce na ulice wychodzą tłumy, by walczyć o prawa człowieka. Cała Polska organizuje marsze równości. Dzieje się to po praz pierwszy we wszystkich województwach. Od kwietnia aż do października swoje marsze organizują: Koszalin, Gniezno, Łódź, Konin, Bydgoszcz, Kraków, Trójmiasto, Zielona Góra, Warszawa, Olsztyn, Częstochowa, Rzeszów, Opole, Poznań, Kielce, Gorzów Wielkopolski, Katowice, Szczecin, Toruń, Lublin i Wrocław. A w tym roku również Białystok - uśmiecha się Joanna Głuszek ze Stowarzyszenia Tęczowy Białystok.
Czytaj też: Karta LGBT. Białystok śladem Warszawy nie pójdzie. Przynajmniej na razie
Jak mówią organizatorzy, to marsz, by zawalczyć o swoje prawa. Bo każdy chce żyć na równych prawach. - Cele i założenia marszu to nie tylko działanie przeciwko dyskryminacji ze względu na tożsamość i orientację seksualną, ale także wyraz solidarności - dodaje Joanna Głuszek.
I właśnie tego wyrazu solidarności członkowie stowarzyszenia oczekują od prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego. Chcą, by objął wydarzenie patronatem i sam pomaszerował razem z nimi.
Ten jednak mówi, że na marsz oczywiście pozwoli i będzie się starał zapewnić bezpieczeństwo. Ale nie weźmie w nim udziału.
- Nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi od prezydenta. Mamy nadzieję, że będzie pozytywna - podkreśla jednak Joanna Głuszek.
Czytaj także: W Białymstoku niełatwo się żyje osobom LGBTQ!
Zobacz także
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?