Szambelan Lubuski

avatarSzambelan Lubuski

Zielona Góra

Oto czworo zielonogórzan mających wspólne hobby „Kochanie zielonogórskich bachusików"

2013-09-12 19:12:25

Zielona Góra jest dziwnym miastem. Zielonogórzanie kochają być ważnymi i potrafią pięścią (parasolką albo laską) wymuszać uznanie, że nikt tak nie kocha swojego miasta jak Zielonogórzanie. Już nie żużel jest najważniejszy ale BACHUSIKI.


Oczy połowy Polski są zwrócone na Warszawęe gdzie Solidarność demonstruje chęć rewolucyjnej zmiany rządu Tuska na inny.


Druga połowa Polski zachwyca się kolejnym, trwającym Winobraniem'2013 i uroczystym odsłonięciem kolejnego bachusika, ufundowanego przez prywatną firmę Aldemed.


Tym razem bachusik jest podobny do zdrowego (odchudzonego) medyka który bada puls fermentującego zacieru w beczce mającej wszystkie klepki.


Odsłonięcie odbyło się z ceremoniałem i obecnością licznych gości, nawet z magistratu.


Były dwa gatunki wina, były przemówienia, było pozowanie do wspólnych fotografii. Nie było tylko Alicji, która dopiero o godz. 16,01 mogła wyjść ze swego zakładu pracy.


Zanim towarzystwo się rozeszło Alicja dotarła i dostała porcję wina różowego. Wszyscy wiedzą, że Alicja w pracy ani po ;pracy nie pije nawet coli więc ktoś życzliwy przejął obowiązek wzniesienia toastu Alicji na cześć nowego bachusika.


A potem zrobiliśmy sobie rodzinne zdjęcie. My, czworo zielonogórzan kochających bachusiki.


Jeśli do sfotografowanej sytuacji ktokolwiek ma jakieś uwagi, proszę je kierować do Wojtasa99 który nas fotografował.


* * *


Ponieważ na stanowisku moderatora jest jakiś zastój puściłem ten materiał na blogu.
„Niech żyje kolejny bachusik, Jego twórca, Jego Sponsor i Jego przyjaciele !" 

Jesteś na profilu Szambelan Lubuski - stronie mieszkańca miasta Zielona Góra. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj