Opiekunowie gorzowskiego zespołu długo nie mogli pogodzić się z porażką. W tie-breaku przy stanie 17:16 dla gorzowian Bartosz Mischke zaserwował asa i kiedy goście cieszyli się ze zwycięstwa, a gospodarze już zaczęli godzić się z przegraną sędziowie nieoczekiwanie uznali, że asa nie było i nakazali drużynom kontynuować pojedynek. Ostatecznie decydującego seta wygrali gospodarze 21:19 i oni zainkasowali dwa punkty. Inną sprawą jest, że GTPS prowadził w tym meczu już 2:0, ale w dwóch kolejnych odsłonach nie zdołał wygrać trzeciego seta, co się zemściło w tie-breaku.
Pronar Hajnówka - Rajbud GTPS Gorzów 3:2 ( 21:25, 26:28, 25:15, 25:19, 21:19)
Pronar: Staniewski, Iganciuk, Żyliński, Zacharewicz, Zrajkowski, Wójcik, Saczko (libero) oraz Poinc.
GTPS: Hunek, Woroniecki, Grzesiowski, Kupisz, Szlubowski, Mischke, Ratajczak (libero) oraz Wroński, Adamowicz, Mach, Stępień, Olichwer.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?