Można było zapomnieć o otaczającym świecie i dać się ponieść cudownej muzyce w ascetycznych murach kościoła Świętej Trójcy. Przyszło sporo osób, nie tylko mieszkańców miasta, by w nastrojowy sposób spędzić niedzielne popołudnie. Bezspornym jest fakt, że muzyka w klasycznym wykonaniu bardzo dobrze oddziałuje na człowieka. Na zakończenie muzycy wykonali Marsz Radetzky’ego Johanna Straussa. Tu publiczność ochoczo klaskała w rytm taktów muzyki.
W programie znalazły się znane i lubiane utwory z takich filmów, jak „Lawendowe wzgórze”, „Tajemniczy ogród”, „Ziemia obiecana”, „Noce i dnie” czy „Titanic”, a także prawdziwe szlagiery muzyki poważnej.
Wydarzenie zostało dofinansowane ze środków Urzędu Miejskiego w Lipnie. Dlatego też nie zabrakło przedstawicieli władz samorządowych – burmistrza Pawła Banasika i Grzegorza Koszczki, przewodniczącego rady Miejskiej w Lipnie.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?