Wiewiórka, która je hot doga? Tak jest! Zobaczcie film:
Zielonogórski Park Braniborski to olbrzymi teren zielony, który rozciąga się w środku kilku osiedli mieszkaniowych. Wokół niego przed laty powstały bloki z wielkiej płyty przy ul. Władysława IV, Chmielnej, ale i domki jednorodzinne przy Władysława Jagiełły (dawna Armii Ludowej).
To niezwykła perełka na mapie miasta. Mieszkają tutaj i nietoperze, i ropuchy, i dzięcioły zielonosiwe. Dla zielonogórzan to oaza spokoju, miejsce spacerów.
WIEWIÓRKA, MIŁOŚNICZKA HOT DOGÓW - ZOBACZCIE ZDJĘCIA:
- Tutaj jest inny klimat - mówią niektórzy. - Zimą najdłużej leży tu śnieg. A wiosną? Jak tu pachnie! Jesienią widoki są cudowne.
Walczyli w budżecie obywatelskim, udało się postawić nowe ławki, kosze
Mieszkańcy razem ze społecznikami wywalczyli realizację projektu w ramach budżetu obywatelskiego. Dzięki temu udało się tutaj postawić nowe ławki, dostawić kosze. Pojawiły się też ciekawe tablice informacyjne. Mieszkańcy mogą skorzystać z siłowni pod chmurką.
Atutem nadal jest zieleń.
By ochronić cenne gatunki fauny i flory w parku
Uchwałą rady miasta z 2014 r. ustawiono zespół przyrodniczo - krajobrazowy „Park Braniborski”, by chronić cenne biologicznie tereny i zachować walory przyrodnicze naturalnego lasu, gdzie występują rzadkie gatunki roślin i ptaków. I rzeczywiście, wystarczy wejść parę kroków pomiędzy drzewa, by już spotkać dzikie zwierzęta. My zauważyliśmy dzięcioła i sporo wiewiórek. Te ostatnie (podobnie jak dziki w niemal całej Zielonej Górze) korzystają z działalności człowieka i tego, że coraz częściej wyrzucane jest przez nich jedzenie. Jedna z wiewiórek, wcale się nas nie bojąc, zajadała sobie bułkę. Takiego widoku nie spotyka się zbyt często!
Polub nas na fb
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?