Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielbłąd, lamy i osiołki pojawiły się na Winobraniu. Zielonogórska radna zrobiła dzieciom niespodziankę

Agnieszka Linka
Agnieszka Linka
Dobra ta marchewka
Dobra ta marchewka Agnieszka Linka
Wśród atrakcji winobraniowych są takie, które szczególną radość sprawiają najmłodszym i miłośnikom zwierząt. Z całą pewnością należy do nich możliwość spotkania ze zwierzętami w cztery oczy. Przy al. Niepodległości można pogłaskać wielbłąda, alpaki, osły i kucyka.

W sobotę i niedzielę, 4-5 września, przy al. Niepodległości między lunaparkiem i kościołem Najświętszego Zbawiciela można było pogłaskać i nakarmić marchewką wielbłąda, alpaki, osły i kucyka. Następna taka okazja przydarzy się na zakończenie winobrania.

Wielbłąd, alpaki i osiołki zamiast korowodu

- Ponieważ w tym roku nie ma korowodu winobraniowego, chciałam urozmaicić święto wina w Zielonej Górze - mówi radna Eleonora Szymkowiak, organizator akcji ze zwierzętami.

Pomysł ze sprowadzeniem zwierząt był bardzo trafiony. Nikt, kto przechadzał się w sobotę i niedzielę al. Niepodległości, nie mógł przejść obok obojętnie.

- Bardzo mi się podoba ta inicjatywa- mówi pani Asia z Poznania. – Akurat zaparkowaliśmy w pobliżu, a że nasze dzieci kochają zwierzęta, to jest dla nich superatrakcja.

Zwierzęta z Fundacji Wzajemnej Pomocy Arka w Krzywej

Pani Eleonora Szymkowiak, wyjaśniając cel akcji, powiedziała, że zależy jej na tym, by w mieście działo się coś fajnego, a mieszkańcy korzystali z różnorodnych form rozrywki. Kontakt ze zwierzętami, z całą pewnością jest jednym z przyjemniejszych sposobów spędzania wolnego czasu. Umożliwiła to Fundacja Wzajemnej Pomocy Arka z Krzywej w gminie Nowogród Bobrzański, gdzie zwierzęta mają swój dom. W sobotę, w trosce o ich los, do zagrody zawitała Inspekcja Weterynaryjna. Na miejscu stwierdzono, że zwierzęta są zdrowe i zadbane, zatem zezwolono na kontakt z ludźmi. Na co dzień opiekują się nimi bezdomni - w ramach resocjalizacji.

Duuuża atrakcja

Zwierzęta okazały się naprawdę dużą atrakcją, wśród licznych winobraniowych propozycji.

- Mamy tu wielbłąda, alpaki, osiołki i jednego kuca- mówi Adam Korbas, szef odpowiadający w fundacji za czworonożnych podopiecznych. – W Krzywej łącznie jest 10 kucy, 2 lamy, 2 wielbłądy - za rok będzie trzeci - i ponad 100 kóz.

Pracownicy Fundacji Wzajemnej Pomocy Arka samodzielnie opiekują się zwierzętami i dbają, aby nie zabrakło im pożywienia. W Krzywej są dwie duże łąki, z których zbierają siano na zimę.

Nasi dobrzy znajomi

Zielonogórzanie mieli już niejednokrotnie okazję ucieszyć się zwierzakami z Krzywej. To one „obstawiają” bożonarodzeniową szopkę przy ratuszu, pojawiają się też przy okazji innych miejskich imprez, np. Dnia Dziecka. Wkrótce ucieszą podopiecznych Domu Opieki Społecznej i Pogotowia Opiekuńczego.

Pani Eleonora Szymkowiak wyraziła wdzięczność Urzędowi Miasta za to, że wydał pozwolenie na wystawienie wybiegu podczas winobrania i wsparł inicjatywę finansowo. Odwiedzając zagrodę, można było wesprzeć pieniężnie Fundację Wzajemnej Pomocy Arka z Krzywej. Dzieci przy okazji karmienia zwierząt wrzucały do puszki drobne, aby zaspokoić potrzeby podopiecznych fundacji.

Zwierzęta ponownie odwiedzą Winobranie 9 września. Będzie je można oglądać od 11.00-17.00 przy al. Niepodległości, między lunaparkiem a kościołem Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze.

ODWIEDŹ NASZ SERWIS WINOBRANIOWY [KLIKNIJ TUTAJ]

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto