Mnóstwo miodu, wyrobów z wosku pszczelego, ale i lokalne potrawy, chleby, trunki - tego po raz kolejny nie zabrakło na święcie miodu w Muzeum Etnograficznym w Zielonej Górze Ochli.
Tradycją też jest, że każda impreza organizowana w tym skansenie, cieszy się olbrzymim zainteresowaniem mieszkańców. Zielonogórzanie chętnie korzystają ze stoisk (tych z roku na rok przybywa), ale i uczą się czegoś nowego o tradycyjnych sposobach wytwarzania miodu, dbania o tak cenne pszczoły.
- Mieszkańcy coraz częściej kupują domki dla murarek -mówi Monika Karapka, która na święcie miodu sprzedawała właśnie takie hoteliki dla pszczół. - Wysyłamy domki na całą Polskę, przychodzą do nas zlecenia z różnych województw. Do popularności domków dla murarek na pewno przyczyniły się media. Ludzie mają coraz większą świadomość. Wiedzą, że murarki należy chronić i przede wszystkim dbać o nie. Murarki do takiego domku wracają. Obecnie niektóre otwory są zamurowane. W nich znajdują się larwy. Te na wiosnę będą się wykluwać i do tych samych dziurek ponownie wracają i się zagnieżdżają.
Podczas święta nie zabrakło też lokalnych producentów miodu. Często tradycja tworzenia tego słodkiego produktu przechodzi w rodzinie na kolejne pokolenia. Tak było w przypadku państwa Żegleniów. To oni w 2015 roku dostali perłę w konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo-Smaki Regionów” za swój miód akacjowy.
- My działamy już czterdzieści lat - mówi Marianna Żegleń. - A przejęliśmy to po teściach. Mieszkańcy coraz częściej interesują się takimi zdrowymi produktami. Mamy stałych klientów, pojawiają się nowi. Ktoś kupi, poleci miód kolejnej osobie. I tak ten miód sprzedajemy.
Impreza w Ochli potrwa do godz. 17.00. Tutaj prezentujemy program święta:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?