Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

200 tys. zł straciła mieszkanka Sulechowa. Uwierzyła internetowym oszustom w szybki zysk

(b)
Policja przestrzega przed udostępnianiem pulpitu w swoim komputerze czy instalowaniem oprogramowania niewiadomego pochodzenia
Policja przestrzega przed udostępnianiem pulpitu w swoim komputerze czy instalowaniem oprogramowania niewiadomego pochodzenia pixabay.com
52-latka z Sulechowa pozwoliła oszustom na dostęp do swojego konta i „inwestowanie” w jej imieniu. W rezultacie straciła ponad 200 tysięcy złotych. Policja przestrzega przed instalowaniem programów pochodzących z nieznanych źródeł i podawaniem obcym osobom danych dostępowych do konta.

Fałszywa reklama w internecie

Mieszkanka Sulechowa natrafiła na fałszywą reklamę o inwestycjach za pośrednictwem internetu. Skuszona wizją łatwego zysku skontaktowała się z oszustami.

- Kobieta podała w formularzu kontaktowym swój numer telefonu. Oddzwonił mężczyzna, który podał się za doradcę finansowego. Na początku proponował inwestowanie małych kwot, informował, jaki zysk przyniosły te inwestycje. Potem namówił pokrzywdzoną, żeby zainstalowała w komputerze program, który ułatwi jej inwestowanie i śledzenie na bieżąco „zysków” – opisuje przestępczy proceder podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

- 52-latka przekazała dostęp do swojego komputera i konta bankowego przestępcom. Fałszywy doradca przekonał kobietę, że dla tak korzystnej inwestycji warto wziąć nawet kredyt w banku – dodaje podinsp. Barska.

Oszuści namówili kobietę do wzięcia kredytów

Cały proceder trwał przez kilka dni. Kobieta wzięła kilka kredytów na różne kwoty. W końcu okazało się, że już nie może dostać kolejnego. Wtedy zadzwonił do niej prawdziwy pracownik banku i zaproponował wzięcie kredytu konsolidacyjnego, żeby spłacić te drobne kredyty i zostać tylko z jedną ratą.

- To jest rzeczywista usługa prowadzona przez banki i nie było w tym nic podejrzanego – wyjaśnia podinsp. Barska.

52-latka wzięła więc kredyt konsolidacyjny na 80 tys. zł, zakładając, że po jego otrzymaniu spłaci wszystkie pozostałe kredyty.

Niestety, kiedy na jej konto wpłynęło 80 tysięcy nowego kredytu, przestępcy szybko przelali te pieniądze bez wiedzy pokrzywdzonej. Dopiero wtedy zorientowała się, że jest ofiarą oszustwa.

- W rezultacie sulechowianka straciła ponad 200 tysięcy złotych. Nie dość, że nie ma pieniędzy, to jeszcze będzie musiała spłacać zaciągnięte kredyty – informuje podinsp. Barska.

Jak chronić się przed oszustami w internecie?

Policjanci, specjaliści od cyberbezpieczeństwa oraz pracownicy banków informują i ostrzegają:

  1. Nie wszystkie informacje w Internecie są prawdziwe – weryfikuj i sprawdzaj informacje. Każdy może wykupić reklamę w internecie – także oszust.
  2. Nie wierz „na słowo” jeżeli ktoś przedstawia się przez telefon jako „specjalista od bezpieczeństwa w banku” i ostrzega, że twoje konto jest zagrożone i musisz przelać pieniądze na „konto techniczne”. Tak działają oszuści.
  3. Zanim zaczniesz inwestować w internecie – dowiedz się jak w bezpieczny sposób to zrobić. Nie wierz w historie, które ktoś opowiada przez telefon.
  4. Nie instaluj na swoim komputerze czy telefonie aplikacji czy programów z nieznanych źródeł – to mogą być programy służące jedynie do wyłudzenia danych dostępu do konta bankowego.
  5. Nie klikaj w linki przesłane z nieznanych źródeł – w ten sposób również możesz nieświadomie zainstalować program szpiegowski i dać oszustom dostęp do swojego konta.
od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: 200 tys. zł straciła mieszkanka Sulechowa. Uwierzyła internetowym oszustom w szybki zysk - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto