O tej tragedii pisaliśmy w poniedziałek. Informowaliśmy, że do wypadku z udziałem motocyklisty poruszającego się jednośladem marki suzuki i 32-letniegoo kierowcy opla astry doszło chwilę przed godziną 15.00. Mimo długiej reanimacji nie udało się uratować życia 25-letniego motocyklisty.
Na miejscu zdarzenia przez długi czas pracowali śledczy. Jeszcze w godzinach wieczornych widoczny był na drodze policyjny parawan. To, czego udało nam się dowiedzieć w dniu wypadku, to to, że kierowca opla astry był trzeźwy, a okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Jest nagranie z wypadku w Zielonej Górze
Śledczy mieli podczas postępowania przeanalizować także zapis z miejskiego monitoringu. Tego, na jakim etapie dziś jest śledztwo, czy znane są już wstępne przyczyny tego zdarzenia, nie udało nam się jeszcze ustalić (kilkukrotnie staraliśmy się skontaktować dziś z prokuraturą, jednak bezskutecznie).
Natomiast zgłosił się do nas Czytelnik, który udostępnił nam nagranie pokazujące moment samego wypadku.
Jest to krótki dziewięciosekundowy filmik. Widać na nim jak motocyklista początkowo porusza się lewym pasem jezdni. W tym samym czasie do ruchu włącza się z drogi podporządkowanej kierowca opla. W pewnym momencie motocyklista zjeżdża bliżej prawej krawędzi pasa jezdni, aż w końcu upada i sunie po asfalcie uderzając w bok osobówki, która znajduje się już na prawym pasie jezdni. Samochód lekko się obraca.
Do tematu wrócimy - gdy tylko dostaniemy informacje o postępach w sprawie, czy ktoś usłyszał zarzuty oraz, czy ustalono, z czyjej winy doszło do wypadku, niezwłoczne poinformujemy o tym naszych Czytelników.
Do wypadku doszło na ulicy Długiej w Zielonej Górze:
Przeczytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
