Balet w Zielonej Górze? A jakże! Właśnie zobaczyliśmy "Dziadka do orzechów". Zdolnych mamy młodych artystów

Sekcję baletową w Społecznym Ognisku Artystycznym Lubuskiego Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego w Zielonej Górze prowadzą: Aniela Anna Sidło (grupa starsza) i Agata Imańska Flasza (grupa dziecięca). Stąd też na scenie mogliśmy zobaczyć baletnice w różnym wieku. Najmłodsza miała trzy lata, najstarsza - 19.

Jak mówiła nam Aniela Anna Sidło, najważniejsza jest radość, którą możemy się podzielić. Bo taniec, teatr ma w sobie taką magię. I choć nie sposób pokazać całego "Dziadka do orzechów", to i w wersji skróconej cały czas na scenie coś się działo i nie brakowało pozytywnych emocji.
Na początku zatańczyły baletnice, które niedawno w ogólnopolskim konkursie baletowym zajęły drugie miejsce. Bo i takimi sukcesami mogą poszczyć się uczestnicy zajęć w sekcji baletowej Społecznego Ogniska Artystycznego. Niektóre starsze dziewczyny wyjeżdżają potem do szkoły baletowej, ale i niektóre z niej wracają. Bo jak podkreślają, chcą tańczyć dla przyjemności, a codzienne ćwiczenia ją odbierają. Każdy wybiera własną drogę.

Aniela Anna Sidło jest absolwentką działu pedagogicznego warszawskiej szkoły baletowej oraz kierunku pedagogika tańca w ówczesnej Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej im. Fryderyka Chopina (obecnie Uniwersytet Muzyczny w Warszawie). Uzyskała w niej dyplom magistra sztuki w zakresie pedagogiki tańca.
Po ukończeniu szkoły baletowej pracowała jako pedagog tańca klasycznego i ludowego w szkole baletowej w Bytomiu oraz tańczyła w zespole baletowym Opery Śląskiej. Współpracowała także z Ośrodkiem TVP w Katowicach.
Do Zielonej Góry trafiła w odpowiedzi na ofertę Lubuskiego Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego i nadal pozostaje wierna Towarzystwu prowadząc sekcję baletową w SOA LTM.