Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bar, któremu dałbym czerwoną kartkę

Tomasz Dominiak
Tomasz Dominiak
Bar, którego bym nie polecał znajduje się na Jasnej Górze

Bar, którego bym nie polecał znajduje się na Jasnej Górze w Częstochowie.
Jest to jadłodajnia, jedna z wielu w tej okolicy. Jakość posiłków pozostawia wiele do życzenia. Ziemniaki które tu oferują, nie można oderwać od talerza, noga z kurczaka surowa w środku, a na zewnątrz spalona skóra, do tego śmierdzące ogórki.
Tymi posiłkami delektowali się znajomi, ja osobiście usiłowałem skonsumować zapiekankę, którą z jednej strony musiałem łamać, a z drugiej sama się rozpadała.
Dlaczego pielgrzymi, którzy tak licznie tu przybywają są lekceważeni w taki sposób? Czy istnieje jakaś kontrola jakości tych posiłków? Każda Osoba, którą to dotknęło, pozostawia to bez komentarza, bo nie po to tam pojechała, aby walczyć o swoje prawa. Myślę, że tak być nie powinno i posiłki które nam oferują, a wcale nie są takie tanie, muszą spełniać jakieś kryteria.
Ja już nie będę korzystał z usług tego baru. Napiszcie co sądzicie o takich barach i jak walczyć o poprawę jakości tych posiłków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bar, któremu dałbym czerwoną kartkę - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto