Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Sześć osób zginęło w wypadkach moocyklowych, do jakich doszło ostatnio w powiecie

Łukasz Klimaniec
arc
Aż sześć osób zginęło w Bielsku-Białej i powiecie w wypadkach z udziałem motocyklistów w krótkim czasie. Policja bije na alarm i szykuje kampanię.

Piątek, 2 września: ginie 40-letni motocyklista, pasażerka w ciężkim stanie trafia do szpitala. 26 sierpnia: śmierć ponosi 21-letnia pasażerka jednośladu. Wcześniej do tragedii dochodzi 3 sierpnia w Rybarzowicach i 2 maja w Bielsku-Białej. Dramatyczna seria motocyklistów ma swój początek w kwietniu, gdy w Rybarzowicach ginie para 21-latków jadąca na motorze.
- Nie pamiętam tak tragicznych statystyk, by tylu motocyklistów zginęło w krótkim odstępie czasu - mówi nadkomisarz Krzysztof Gałuszka, naczelnik bielskiej drogówki.
Na internetowych fora wrze. Czytelnicy komentujący nasz artykuł dotyczący ostatniej tragedii podzielili się - jedni obarczają winą kierowców samochodów, inni zwracają uwagę na szalejących motocyklistów.
Gałuszka przyznaje, że nie zawsze winni są tylko motocykliści, bo sprawcami wypadków są także kierowcy samochodów osobowych i ciężarowych. Przyznaje też, że motocykliści często jeżdżą na granicy dopuszczalne prędkości. Nie zamierza wszystkich "wrzucać do jednego worka", bo - co podkreśla - osobiście zna motocyklistów, którzy jeżdżą odpowiednio, są dobrze umundurowani, mają dobre kombinezony o kaski.
- To wymaga wyobraźni od wszystkich użytkowników dróg - zaznacza.
Ks. Przemysław Kramarz z Pietrzykowic, który od kilkunastu lat jeździ na motorze i jest związany z Beskidzką Grupą Motocyklową w rozmowie z nami podkreślał, że jazda na jednośladzie wymaga ogromnej wyobraźni.
- Zaczynałem od jazdy na "komarku". Dziś 18-letni chłopak dostaje maszynę, która ma 100 KM. A takie motocykle wymagają niesamowitej wprawy i wyczucia - mówił.
Policjanci zwracają uwagę przede wszystkim na odpowiednie umiejętności. Bo podczas wypadku motocyklista o wiele bardziej narażony jest na ryzyko utraty życia, niż kierowca auta.
- Znam wielu motocyklistów, którzy widząc zagrożenie potrafią w pewien sposób się obronić. Np. podnieść motocykl, by uderzyć w przeszkodę częścią silnika, czy odpowiednio się położyć. Ale tych elementów młodym kierowcom brakuje - uważa Gałuszka.
Analiza ostatnich wydarzeń na drogach Bielska-Białej i po-wiatu nie zostawiła żadnej wątpliwości - trzeba zacząć działać. Dlatego policjanci przygotowują kampanię dotyczącą kwestii motocyklistów, która częściowo rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu, a pełną parą ruszy w przyszłym roku.
Trwają rozmowy ze znanymi osobami, które jeżdżą na motorach, aby wspólnie z nimi przeprowadzać pokazy i prowadzić prelekcje na temat bezpieczeństwa, a nawet takich spraw jak zakup kasku.
Niewykluczone, że policjanci podejmą współpracę ze stroną kościelną i tak jak przed rokiem na bielskich ambonach pojawią się policjanci. Wtedy zwracali uwagę na to, jak być bezpiecznym na drodze. Teraz być może na sprawy bezpieczeństwa będą uczulać kierowców i motocyklistów.
Jak podkreślają policjanci po kampanii związanej z rokiem pieszego wypadków z udziałem pieszych jest zdecydowanie mniej.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto