Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny drewna opałowego w 2022 roku są rekordowo wysokie. Dlaczego tak się dzieje? Ile kosztuje drewno w maju 2022?

Justyna Madan
Justyna Madan
Ceny drewna opałowego są coraz wyższe. Czy tego surowca może zabraknąć?
Ceny drewna opałowego są coraz wyższe. Czy tego surowca może zabraknąć? unsplash.com
Ceny drewna opałowego są coraz wyższe. Jest to kolejny z surowców opałowych, który z miesiąca na miesiąc kosztuje coraz więcej. Koszt drewna opałowego już w 2021 roku wzrósł o kilkaset procent, obecnie cenniki wciąż nie wyglądają najlepiej. W chwili obecnej drewno jest droższe niż kiedykolwiek wcześniej. Dlaczego tak się dzieje i czy drewna może zabraknąć?

Drewno jest przede wszystkim materiałem powszechnie dostępnym i odnawialnym, ponieważ w miejsce wyciętych drzew, sadzi się nowe. Poza tym spalanie drewna nie zwiększa ilości dwutlenku węgla w powietrzu.

Ile kosztuje drewno opałowe?

Ceny drewna opałowego różnią się ze względu na kilka czynników, m.in. w zależności od tego:

  • gdzie drewno kupujemy, to kupione bezpośrednio w nadleśnictwie będzie tańsze,
  • jaki rodzaj drewna chcemy nabyć,
  • jak długo było sezonowane,
  • w jakim regionie mieszkamy.

Jak przedstawiają się orientacyjne ceny drewna opałowego? Wszystko zależy od rozmiaru, czyli czy są to metrowe, czy ok. 40-centymetrowe wałki lub drewno już pocięte na ok. 40-cm szczapy.

  • Drewno z grabu kosztuje średnio od 175 do 195 zł za metr przestrzenny,
  • Bukowe – 170-190 zł/mp,
  • Dębowe – 150-180 zł/mp,
  • Brzozowe – 145-170 zł/mp,
  • Drewno z drzew owocowych – 120-150 zł/mp,
  • Topola – 80-110 zł/mp.

Według cennika jednego z dostawców drewna w województwie lubelskim świeża olcha kosztuje 170 zł/mp, a dąb – 220 zł/mp. Inny sprzedawca, również w województwie lubelskim sprzedaje olchę za 205 zł/mp, dąb – 280 zł/mp, grab – 310 zł/mp, sosna – 185 zł mp.

Firma z Gniezna natomiast, sprzedaje zarówno drewno świeże jak i suche. Sosna kosztuje 300 zł/mp oraz 420 zł/mp za drewno suche. Olcha - 340-460 zł/mp, dąb – 360-480 zł/mp, jesion – 380-500 zł/mp, grab – 380-500 zł/mp.

W jednej z firm w województwie pomorskim ceny za metr nasypowy (ilość drewna wsypana do 1-metrowej skrzyni, metr nasypowy jest zazwyczaj tańszy niż ten ułożony) wyglądają następująco: brzoza – 400 zł, dąb – 390 zł, buk – 400 zł, grab – 420 zł, olcha – 300 zł.

Jeden z podwarszawskich sprzedawców oferuje natomiast za metr sześcienny: grab – 500 zł, klon – 350 zł, dąb – 450 zł, olcha – 400 zł, brzoza – 400 zł.

"Lasy Państwowe są głównym dostawcą drewna dla polskich przedsiębiorców oraz pozostałych obywateli – pokrywają ok. 90 proc. krajowego zapotrzebowania na ten surowiec. Drewno z Lasów Państwowych jest fundamentem kluczowego dla polskiej gospodarki przemysłu drzewnego, najbardziej naturalnym i przyjaznym, ale też całkowicie odnawialnym materiałem" - mówi Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.

Dlaczego drewno jest coraz droższe?

Wysokie ceny drewna to wynik m.in. nowych zasad sprzedaży wprowadzonych przez Lasy Państwowe, ale również sytuacja geopolityczna.

Jeśli chodzi o wprowadzone zmiany, to Lasy Państwowe podają, że „jedną z głównych zmian będzie dwukrotny – w miejsce odbywanego raz na rok – przetarg w Portalu Leśno-Drzewnym. Wobec pojawiających się w ostatnim czasie zastrzeżeń przedsiębiorców drzewnych dotyczących rozmiarów eksportu nieprzerobionego drewna z Polski wprowadzono zapisy premiujące tych kupujących, którzy w jak największym stopniu przerabiają drewno i robią to na terenie Unii Europejskiej".

"Zasady sprzedaży drewna określa zarządzenie dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Co roku surowiec od Lasów Państwowych kupuje ok. 7000 krajowych firm najróżniejszej wielkości. Trafia do nich ogromna większość z całości pozyskiwanego drewna. Od wielu lat leśnicy oferują przedsiębiorcom surowiec w dwóch najważniejszych internetowych procedurach: poprzez Portal Leśno-Drzewny oraz aplikację aukcyjną „E-drewno”. Do sprzedaży w Portalu Leśno-Drzewnym trafiło w 2022 roku 70% rocznej puli drewna przeznaczonego do sprzedaży przedsiębiorcom" - wyjaśnia Michał Gzowski.

Sprzedaż w Portalu Leśno-Drzewnym odbywa się dwukrotnie na dany rok, w podziale na półrocza. Jak tłumaczy rzecznik prasowy Lasów Państwowych "procedury na I półrocze 2022 r. odbyły się jesienią roku poprzedzającego, czyli w 2021 r., natomiast procedury na II półrocze wiosną 2022 roku. Za pośrednictwem portalu stali klienci, czyli nabywcy posiadający historię zakupów, mają możliwość udziału w ograniczonej, ofertowej procedurze sprzedaży realizowanej."

Gzowski dodaje również, że wielokrotnie w przypadku braku popytu na surowiec jest on sprzedawany po cenach minimalnych. Ilość drewna zakontraktowanego po cenach minimalnych stanowi przeszło 30 proc. ilości oferowanego surowca. Pozostałe 30 proc. puli drewna przeznaczonego do sprzedaży przedsiębiorcom jest oferowana w ramach dwóch edycji aukcji systemowych (także w okresach półrocznych):

  • pierwsza, podobnie jak sprzedaż w portalu, odbywa się jesienią w roku poprzedzającym, tuż po przetargach w portalu,
  • druga w pierwszym półroczu 2022 r.

W ramach każdej z dwóch edycji aukcji oferowane jest po 15 proc. ilości ze wspomnianej 30-procentowej puli dla przedsiębiorców.

Eksperci przewidują, że zmiany wprowadzone przez Lasy Państwowe są powodem rosnących cen drewna. Dlaczego? Ponieważ wspomniane 30 proc. drewna może kupić każdy. Każdy, czyli niekoniecznie tylko z Polski, dlatego spora część drewna idzie na eksport, co oznacza, że w kraju zostaje go mniej. A to podnosi ceny tego surowca. Kolejnym faktem jest to, że Rosja jest największym na świecie producentem drewna surowego, a ponieważ kraje, ze względu na trwającą wojnę, wprowadzają embargo na różne produkty z kraju agresora – drewna trzeba szukać gdzie indziej.

Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego podkreśla, że niedobór drewna jest obecnie odczuwalny w całej Europie. Przedsiębiorcy oceniają deficyt drewna na ok. 3 mln m sześc. Jest to deficyt i ilościowy, i strukturalny.

- Niestety, mimo że drewno jest naszym dobrem narodowym, od kilku już lat nie mamy długofalowej prognozy popytu i podaży drewna ani też strategii rozwoju i gospodarowania jego zasobami. A przecież jesteśmy europejskim potentatem w tym zakresie, zajmując pod względem zasobów drewna czwarte miejsce w UE, a piąte pod względem wielkości pozyskania – tłumaczy prof. dr hab. Ewa Ratajczak, była lider obszaru analiz strategicznych w drzewnictwie w Centrum Technologii Drewna Łukasiewicz – Poznański Instytut Technologiczny.

Waldemar Buda, minister rozwoju zadeklarował natomiast w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną: - Chcemy doprowadzić do sytuacji, gdy większość polskiego surowca drzewnego będzie przerabiana przez lokalnych przedsiębiorców.

Rafał Szefler, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego uważa natomiast, że to wojna w Ukrainie wywróciła rynek drzewny do góry nogami. „Łańcuchy dostaw zostały przerwane, i to zarówno jeśli chodzi o drewno nieprzetworzone, jak i półprodukty, które były sprowadzane z Rosji czy Białorusi. Ukraina dostarcza nam najwyżej 25% tego, co przed wojną. Można powiedzieć jedno - tanio już było”.

Jakie drewno opałowe wybrać?

Do wyboru mamy drewno, które pochodzi z drzew liściastych i drzew iglastych. Czym się różnią?

  • Drewno z drzew liściastych spala się równomiernie i nie wydziela zbyt dużej ilości dymu.
  • Drewno z drzew iglastych zawiera dużo żywicy i strzela podczas spalania, co powoduje zanieczyszczenia. Takie drewno mocno się dymi.

Skąd pozyskuje się drewno? Lasy Państwowe opiekują się 77,5 proc. polskich lasów (i jest to największa w Unii Europejskiej organizacja zarządzająca lasami publicznymi). Głównym dostawcą surowca na polski rynek są Lasy Państwowe, które pokrywają ponad 90 proc. zapotrzebowania krajowego przemysłu i mieszkańców.

Leśnicy pozyskują drewno w granicach wyznaczonych przez standardy ekologicznej gospodarki, badania naukowe i 10-letnie plany urządzenia lasu, zatwierdzane przez ministra środowiska – średnio do 55–60 proc. drewna, które przyrasta w lesie; cała reszta zwiększa zapas na pniu, wyjaśniają Lasy Państwowe.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie drewna na opał?

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, kiedy drzewo zostało ścięte. Jeśli niedawno, to takie drewno ma dużą wilgotność, co jest cechą zdecydowanie niepożądaną. Drewno powinno być sezonowane, przez kilkanaście miesięcy, eksperci podają tutaj półtora roku, a nawet dwa lata, zanim drewno wyschnie do poziomu, w którym idealnie nada się na opał.

Drewno, po zakupie, musi również być odpowiednio przechowywane, aby nie straciło swojej wartości. Najlepiej wybierać takie, które jest pokryte niewielką ilością kory.

„W ostatnich latach Lasy Państwowe zwiększyły sprzedaż drewna opałowego o jedną trzecią – do ponad 4 mln m sześc. rocznie. Drewno opałowe jest nie tylko najbardziej ekologicznym źródłem ciepła, lecz także jest atrakcyjniejsze pod względem relacji ceny do wydajności energetycznej niż węgiel, olej, gaz czy energia elektryczna” – informują Lasy Państwowe.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny drewna opałowego w 2022 roku są rekordowo wysokie. Dlaczego tak się dzieje? Ile kosztuje drewno w maju 2022? - Strefa Biznesu

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto