Skontaktowała się z naszą redakcją Czytelniczka z Zielonej Góry. - W bloku, w którym mieszkam, czyli przy Marii Curie-Skłodowskiej, jest kłopot z gołębiami.
Mieszkanka opowiada nam, że gołębie bardzo upodobały sobie tę okolicę. Często przesiadują na balkonach, na dachu, brudząc wszystko wokół.
- Niemal codziennie muszę myć balkon z ich odchodów, nieustannie myjemy też pobrudzone okna - opowiada kobieta. - Mam już powoli dość, bo ile tak można? Staram się je jakoś przeganiać, ale to pomaga na parę chwil, za moment znów wracają.
Mieszkanka opowiada jeszcze, że jeden z lokatorów bloku te gołębie regularnie dokarmia. Ptaki więc wracają i są kłopotliwe dla innych.
- Zgłaszałam tę sprawę, ale nic się nie zmieniło - relacjonuje zielonogórzanka.
Warto w tym miejscu podkreślić, że dokarmianie gołębi (podobnie jak dokarmianie kotów wolno żyjących) ma w mieście swoich zwolenników i przeciwników. Jedni chcą pomagać ptakom, inni denerwują się, że te brudzą...
Gołębie brudzą balkon i szyby. Co zrobić?
Bloki w tej okolicy to budynki należące do Zielonogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Czy może ona pomóc jakoś w tej sprawie mieszkańcom?
- Mieliśmy zgłoszenie od jednej z mieszkanki o gnieździe z gołębiami na balkonie. Mieszkanie jest niezamieszkałe i gołębie spokojnie się tam ulokowały - zauważa Tomasz Kasprzyszak, zastępca prezesa zarządu ZSM.
Udało się nam dowiedzieć, że administracja tego osiedla jest w kontakcie z opiekunem wspomnianego mieszkania. Postara się on podjąć jakąś interwencję w tej sprawie.
- Jeśli jest jeszcze inny problem z gołębiami, to mieszkańcy mogą zgłaszać je telefonicznie administracji osiedla - podpowiada również Tomasz Kasprzyszak. Wtedy też spółdzielnia może ewentualnie zamontować specjalne kolce, ale na dachu budynku, a dokładniej zabezpieczyć obróbki blacharskie, gdzie siadają gołębie.
Uważacie, że takie rozwiązanie jest dobre?
Wideo: Takie zwierzęta możesz spotkać we własnym domu!
Polub nas na fb
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?