Dąbroszyn to wieś o bogatej historii. Wiele łączy ją z Kostrzynem. Zobaczcie jak wygląda z lotu ptaka

Grzegorz Wakowski to mieszkaniec województwa lubuskiego, który tysiącom mieszkańców przybliża piękno regionu widziane z perspektywy drona. Odwiedził również Dąbroszyn. Pałac w Dąbroszynie powstał pod koniec XVII w., kilka razy przechodził przebudowę, a teraz stoi pusty i czeka na kupca. Położona między Kostrzynem, a Witnicą rezydencja ma bogatą i burzliwą historię. Otoczona jest parkiem, który jednak czasy swej świetności ma już za sobą. Dąbroszyn to licząca niespełna 700 mieszkańców wieś położona w gminie Witnica, kilka kilometrów od Kostrzyna nad Odrą. Przecina ją droga wojewódzka nr 132, z której bardzo dobrze widać urokliwy pałac. Pierwsze wzmianki o Dąbroszynie pochodzą z drugiej połowy XIII wieku, zaś pałac wybudowano w latach 80. XVII wieku z inicjatywy rodu von Schöning. Na przestrzeli lat rezydencja była kilka razy przebudowywana. 1851 r. dobudowano trzecią kondygnację, na której znalazły się pomieszczenia dla służby. Z zewnątrz pałac prezentuje się dość skromnie. Ma formę prostopadłościanu bez wież, stromych dachów, wykuszy itp. Wewnątrz zachowało się wiele detali architektonicznych, w tym posadzki, boazerie i kominki. Przed II wojną światową pałacowe wnętrza były wyposażone w wiele zabytkowych rzeźb, malowideł i innych cennych przedmiotów. Choć działań wojennych bezpośrednio w Dąbroszynie nie prowadzono, to dzieła sztuki zostały zniszczone lub rozgrabione przez czerwonoarmistów. Większość z nich bezpowrotnie przepadła. Zachowało się zaledwie kilka przedmiotów, które obecnie oglądać można na ekspozycji w Muzeum Lubuskim w Gorzowie Wlkp. W 1945 r. Dąbroszyn był zapleczem dla wojsk radzieckich, które toczyły zacięte boje o Kostrzyn. Co ciekawe, w dąbroszyńskim pałacu był wtedy sam marszałek Żukow, który odbył tu naradę z generalicją. Moment ten został uwieczniony na taśmach radzieckiej kroniki filmowej. Pałac w Dąbroszynie otoczony jest parkiem. Podzielony jest on na park górny, leżący po lewej stronie drogi prowadzącej w kierunku Gorzowa, oraz park dolny, gdzie zachował się najokazalszy z dąbroszyńskich pomników - obelisk zwieńczony figurą Wiktorii, bogini zwycięstwa. Pomnik Wiktorii jest dziełem Christiana Raucha. Powstał w 1840 r., aby uczcić setną rocznicę koronacji Fryderyka Wielkiego. Sam Fryderyk Wielki bywał za młodu w parku otaczającym pałac w Dąbroszynie jako gość Luisy Eleonory - żony ówczesnego właściciela majątku, pułkownika Adama Friedricha von Wreecha. Mówi się, że pałac i park w Dąbroszynie był w 1731 r. miejscem romansu 19-letniego księcia Fryderyka z Eleonorą. W parku górnym znajdują się pozostałości po wielu rzeźbach. Znajdziemy tu również odrestaurowaną kilka lat temu przez gminę Witnica pawilon ogrodowy, tzw. Świątynię Cecylii. Powstała w 1860 r. Budowla robi wrażenie. Ma formę ośmiokolumnowego monopterosu. Wewnątrz znajduje się rzeźba Chronosa. Park to nie wszystko. Obok pałacu w Dąbroszynie znajduje się kościół. Niegdyś była to świątynia ewangelicka, obecnie to kościół rzymsko-kattolicki pw. św. Józefa (filia parafii w Kostrzynie). Kościół wybudowano w końcu XVII w., gdy właścicielem majątku był marszałek Hans Adam von Schöning. W latach 1825-29 kościół przebudowano. W świątyni zachowało się mauzoleum rodziny von Schöning z wysokiej klasy rzeźbami przedstawiającymi marszałka i jego żonę Margarethe Luisę von Pöllnitz. Obok znajduje się popiersie ich syna Johanna Ludwiga von Schöning. W podziemiach kościoła znajduje się udostępniony do zwiedzania, bogato zdobiony miedziany sarkofag marszałka Schöninga.