Przypomnijmy. Na skrzyżowaniu ulic Węgierskiej i Wyszyńskiego powstał podświetlany napis. - To zadanie, które zgłosiłem jako radny do tegorocznego budżetu Zielonej Góry - informował radny Robert Górski. 16 października zaprosił wszystkich na oficjalne uruchomienie świecącego napisu.
Zobacz: Kolejny podświetlany napis w mieście. Kolorowy i z czujnikiem
Instalacja jest metalowa. Ma wmontowane ledowe lampki. Świeci kolorami tęczy. Światłem można sterować przez ... smartfona. Ale to nie wszystko. Napis ma także spełniać kilka funkcji, m.in. poinformuje nas o jakości powietrza.
Ile kosztowała taka atrakcja? Koszt napisu wraz z montażem to 45 tys. zł brutto. Podczas oficjalnego "zapalenia" świateł radny podkreślał, że instalacja nie ma jeszcze kilku znaczących elementów. Uruchomiona została na akumulator, a docelowo ma być zasilana energią słoneczną.
Co dzieje się z napisem na os. Przyjaźni?
- Napis od kilku dni nie świeci- poinformował nas Czytelnik. Sprawdziliśmy, faktycznie tak jest. - Przed wyborami działał, a po wyborach co? Stoi sobie po prostu. Jaki jest jego cel za takie pieniądze? - pyta zaniepokojony Czytelnik.
Z tym pytaniem zwróciliśmy się do pomysłodawcy - Roberta Górskiego. Radny prosi wszystkich o chwilę cierpliwości. Jeszcze nie dojechały pewne elementy - panel słoneczny i wiatrak. A one zapewnią ekologiczne zasilanie całej instalacji. Akumulator po prostu nie daje rady, są za zimne noce. - To tylko chwilowa przerwa. Niebawem napis znowu będzie świecił - zapewnił nas R. Górski.
_________________________________________________________________________________
Wideo: 12 listopada - dzień wolny?
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?