Latem do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze trafia zawsze mnóstwo kociąt. Co roku problem się powtarza, a placówka ma pełne ręce roboty. Teraz apel przedstawicieli OTOZ Animals jest wręcz dramatyczny...
- Zagrożenie epidemią! - alarmuje OTOZ Animals, które prowadzi Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze. - Pilnie potrzebujemy środków odkażających i rękawiczek. W ciągu ostatniego tygodnia trafiło do nas ponad 50 kociąt!
Nasze schronisko pęka w szwach. Sytuacja jest dramatyczna.
Do schroniska w Zielonej Górze trafiają chore kocięta. Potrzebna pomoc
Większość kotów, które trafia do zielonogórskiego schroniska, jest chora. Koci katar jest niestety normą, nie wyjątkiem. Zwierzaki wymagają kompleksowej opieki, odpowiedniego leczenia.
- Dziennie litrami zużywamy środki odkażające, aby zapobiec wybuchowi epidemii - tłumaczy OTOZ Animals. - Powoli kończą nam się też rękawiczki jednorazowe. Szczególnie zagrożone są małe kocięta, których odporność nie wykształciła się w pełni. W przypadku panleukopenii śmiertelność wśród kotków wynosi 75 proc.
Nie można więc dopuścić do tego, by doszło w placówce do wybuchu epidemii.
Ale w ostatnim czasie do placówki trafiło też sporo psów w ciężkim stanie. Pobite, chore, z guzami... Pracownicy placówki mają mnóstwo pracy, a każde zwierzę wymaga uwagi.
Jak możesz pomóc Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze?
Schronisku pilne potrzebne są:
- środki odkażające - Domestos, Wc Agnet, Ace itd.,
- rękawiczki jednorazowe,
- papier toaletowy i ręczniki papierowe,
- podkłady higieniczne.
- Pomóżcie nam uratować niewinne istotki przed epidemią panleukopenii! - apelują przedstawiciele zielonogórskiej placówki.
Adres do wysyłki:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt
ul. Szwajcarska 4
65-169 Zielona Góra
Czytaj również: Ekrany przy Zbyszka Godlewskiego w Zielonej Górze straszyły. Pogromcy bazgrołów i uczniowie chwycili za gąbki i je wyczyścili
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?