Kolejna edycja Europejskie Nocy Muzeów w Drzonowie za nami. - To był prawdziwy wieczór pasjonatów. Mechanicy, rekonstruktorzy, modelarze, krótkofalowcy czy kolekcjonerzy stworzyli dla naszych zwiedzających niezwykły i bardzo różnorodny program wydarzenia. Dopisały także pogoda i frekwencja, dzięki czemu uznajemy kolejną noc muzeów w Drzonowie za bardzo udaną - podsumowuj Błażej Mościpan z Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Zielonej Górze.
- Tego wieczora otworzyliśmy nowe wystawy czasowe: „34. Brygada Kawalerii Pancernej im. Hetmana Wielkiego Koronnego Jana Zamoyskiego. Mundur, barwa i tradycje 1995-2019”, która bazuje na bogatej, prywatnej kolekcji Krzysztofa Jankowiaka z Poznania oraz „Rekonstrukcja moja pasja” wystawę fotografii Pawła Pochockiego. Rekonstruktorów zobaczyć mogliśmy również w muzealnym parku, gdzie stworzyli oni liczne dioramy i stoiska. Najbardziej barwną grupą była Drużyna Rycerska Syrokomla, która zaprezentowała publiczności ciekawy pokaz pojedynków rycerskich i obyczajów dworskich, w którym nie zabrakło dobrego humoru - dodaje B. Mościpan.
Dzięki pasji wolontariuszy - mechaników program nocy muzeów został wzbogacony o prezentację pojazdów gąsienicowych. - Najpierw odbył się pokaz działania wyrzutni rakiet systemu 2K11 Krug, który robił wrażenie choćby ze względu na gabaryty wozu i rakiet, a już późnym wieczorem odbył się specjalny spektakl świetlny przy czołgu T-72, który po odpaleniu silnika uruchomił system zadymiania, co stworzyło świetne tło dla pirotechniki scenicznej i laserów - dodają organizatorzy Europejskiej Nocy Muzeów w LMW.
W sobotę, 18 maja w muzeum pojawili się także żołnierze 34. Brygady Kawalerii Pancernej. Bogate stoiska przygotowali także hobbyści – krótkofalowcy. a modelarze ożywili staw przez pływające okręty, zaprezentowali także modele redukcyjne, jeżdżące i latające.
- Dzięki współpracy z Lubuskim Oddziałem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego utworzyliśmy strefę filmową, gdzie można było nieco odpocząć i obejrzeć filmy dokumentalne o Powstaniu i jego roli oraz filmy z serii Muzeum Utracone. Dodatkowo w pawilonie ekspozycyjnym Towarzystwo rozłożyło swoją bardzo atrakcyjną, roll-upową wystawę. Program uzupełniły prezentacje działania rusznic przeciwpancernych i miotaczy ognia. Tradycyjnie specjalną oprawę świetlną otrzymały wybrane eksponaty ciężkiego sprzętu wojskowego co dopełniło niesamowity klimat tego wieczora - przyznaje Błażej Mościpan i dodaje: W tym miejscu chcieliśmy złożyć podziękowania dla wszystkich, dzięki którym to wydarzenie odbyło się w takim kształcie. Dziękujemy także wszystkim za przybycie. Do zobaczeniu już za niecały miesiąc na Pikniku Czołgisty!
źródło: Lubuskie Muzeum Wojskowe
WIDEO: 20 maja startują Bachanalia 2019!
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?