Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorąca salsa pod okiem instruktora tańca? Czemu nie! Oni już tego spróbowali i regularnie przychodzą na potańcówki. Ty też się wybierz!

Agnieszka Linka
Agnieszka Linka
Latynoamerykańskie potańcówki z bezpłatną lekcją tańca profesjonalnych instruktorów cieszą się w Zielonej Górze coraz większym powodzeniem
Latynoamerykańskie potańcówki z bezpłatną lekcją tańca profesjonalnych instruktorów cieszą się w Zielonej Górze coraz większym powodzeniem Agnieszka Linka
Nowa propozycja dla miłośników gorących rytmów. W jednym z klubów na zielonogórskim deptaku można pod okiem instruktora nauczyć się podstaw salsy, kizomby, bachaty, czy tanga. Partner do tańca nie jest wymagany. "Jest fun" - mówi jeden z uczestników. Zobacz jak wygląda zabawa spod słonecznych szerokości geograficznych.

Lubisz gorące rytmy? Naucz się je tańczyć!

Pasjonaci latynoamerykańskich rytmów spotykają się w weekendy w Hola Mexicana przy ul. Stary Rynek 14, na zielonogórskim deptaku. Jest radość, jest energia, są endorfiny i nowe znajomości z tymi, dla których taniec jest niezłą frajdą.

Okazję do doskonalenia swoich umiejętności bezpłatnie gwarantują profesjonalni tancerze, którzy pokazują podstawowe kroki i zaszczepiają w swych uczniach miłość do tańców z innej szerokości geograficznej. Można potańczyć salsę, bachatę, kizombę, tango i wiele innych.

- Traktujemy taniec jako zabawę - przekonuje Zenon Wittbrodt, instruktor tańca i pasjonat salsy nowojorskiej z tendencjami do krzewienia kultury latynoskiej w regionie. - Lubię pracę z nowicjuszami. Poza tym salsa to gorący taniec, który ośmiela i nadaje się do tańczenia zarówno w parze jak i solo - zapewnia.

Potańczyć można w weekendy, zazwyczaj w sobotę, choć ostatnio wykorzystywane są też inne weekendowe wieczory. Więcej informacji można znaleźć na Facebookowym profilu Taneczna Fiesta. Warto przyjść i to niejeden raz!

Pod okiem instruktora tańca łatwiej opanować podstawy
Pod okiem instruktora tańca łatwiej opanować podstawy Agnieszka Linka

Oni już tam byli i... przyjdą kolejny raz

Są tacy, którzy tego spróbowali i nie tylko nie żałują, ale zapowiadają, że pojawią się kolejny raz.

- Przyszedłem tutaj, bo lubię tańczyć, a muzyka proponowana w zielonogórskich klubach dyskotekowych to nie moje klimaty - mówi Zbigniew Antonii, uczestnik potańcówki. - Odkąd uczę się tańczyć zrozumiałem, że taniec to nie tylko machanie rękoma i nogami, ale także poczucie rytmu. Uczę się więc dalej i przychodzę na potańcówki, by poćwiczyć w praktyce zdobyte umiejętności, jest fun - zaręcza.

- Mnie najbardziej odpowiada kizomba, taniec z Angoli - wyjaśnia Olga, uczestniczka potańcówki. - Żeby zrozumieć fenomen tych tańców trzeba ich spróbować.

Organizatorzy zapraszają

- Do udziału w potańcówkach zachęcamy wszystkich miłośników i tych, którzy dopiero chcą rozpocząć swoją przygodę z tańcem - mówi Dorota Dec, organizatorka spotkań i wielka entuzjastka latynoamerykańskich rytmów. - Serdecznie wszystkich zapraszamy, czekamy na każdego. Jest naprawdę gorąco! - namawia Dec.

Zobacz wideo: Zielona Góra. Kubańskie Walentynki w Teatrze Muzycznym

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto