Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorąco wokół ścieżki rowerowej i działki pod budynek urzędu marszałkowskiego w Zielonej Górze

OPRAC.:
Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Wiele emocji wywołuje ostatnio sprawa budowy nowej siedziby jednego z departamentów urzędu wojewódzkiego oraz ścieżki rowerowej łączącej powiat nowosolski z Zieloną Górą.
Wiele emocji wywołuje ostatnio sprawa budowy nowej siedziby jednego z departamentów urzędu wojewódzkiego oraz ścieżki rowerowej łączącej powiat nowosolski z Zieloną Górą. Mariusz Kapała, Jacek Katos
Głośno zrobiło się ostatnio w sprawie budowy budynku w Zielonej Górze Nowym Kisielinie, a dokładniej zakupu działki pod tę inwestycję. Drugą sprawą wywołującą ostatnio wiele emocji jest planowana budowa ścieżki rowerowej łączącej powiat nowosolski z Zieloną Górą. Te dwa tematy poruszone zostały na środowej konferencji prasowej w urzędzie marszałkowskim.

Powiat Nowosolski chce rozszerzyć projekt Kolej na Rower o budowę 11-kilometrowego odcinka Zielona Góra – Otyń-Niedoradz-Marzęcin. Samorząd województwa czeka na formalny wniosek.

Gorąco wokół budowy ścieżki rowerowej

Projekt Kolej na rower realizowany jest przez Starostwo Powiatowe w Nowej Soli od 2017 roku. Do tej pory w jego ramach powstała ścieżka rowerowa o łącznej długości 48 km na odcinkach: Stypułów - Kożuchów - Nowa Sól - 18 kilometrów, oraz Nowa Sól - Otyń - Stany (most nad Odrą) - Lipiny - Lubięcin - Konotop - Kolsko - 30 kilometrów. Łączna długość ścieżek rowerowych wybudowanych na torowisku, to 48 kilometrów. Projekt otrzymał dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Teraz Powiat nowosolski chce rozszerzenia projektu o kolejne 11 km ścieżki.

Wiele emocji wywołuje ostatnio sprawa budowy nowej siedziby jednego z departamentów urzędu wojewódzkiego oraz ścieżki rowerowej łączącej powiat nowosolski z Zieloną Górą.

Gorąco wokół ścieżki rowerowej i działki pod budynek urzędu ...

Na konferencji prasowej do sprawy odniosła się marszałek Elżbieta Anna Polak, ponieważ ostatnio pojawiły się krytyczne głosy na temat działania zarządu województwa, dotyczące opiniowania tego pomysły.

Zobacz też:

- Zarząd województwa, bardzo pomaga beneficjentowi. Dowodem na to jest siedem aneksów, które sporządziliśmy do umowy na wniosek beneficjenta. Chodziło m.in. o przedłużenie terminu. Trzykrotnie zwiększaliśmy dofinansowanie tego projektu – mówiła w środę na konferencji prasowej lubuska marszałek. - Podczas spotkania pod koniec stycznia, w którym udział wzięły wszystkie zainteresowane strony, wyraźnie powiedziałam, że sprawa jest otwarta. Na budowę ścieżek mamy jeszcze 19 mln zł, dzięki zgodzie ministerstwa i Komisji Europejskiej, która pozwoliła przekierować środki finansowe. Żeby zarząd mógł podjąć decyzję, które projekty dofinansować, beneficjent musi złożyć wniosek. I to spotkanie zakończyło się właśnie taką konkluzją i moją prośbą o złożenie wniosku na formularzu zmian. Do dziś taki wniosek nie wpłynął.

Chętnych wielu, będzie przetarg

Drugą sprawą poruszoną na konferencji prasowej przedstawicieli urzędu marszałkowskiego był temat działki w Zielonej Górze Nowym Kisielinie.

Chodzi o działkę, której zakupem zainteresowany jest samorząd województwa. To na niej miałby stanąć wzorcowy budynek pasywny biurowy, w którym mieścić miałby się inkubator przedsiębiorczości oraz departamentu unijne urzędu marszałkowskiego. Wniosek o zgodę na przekierowanie środków w ramach budżetu województwa na ten cel był przedmiotem obrad Sejmiku 15 lutego. Wówczas radni odrzucili proponowane zmiany do budżetu. Opozycja oraz prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki krytykowali ten projekt oraz domagali się wycofania go z uchwały. Zarząd Województwa nie ustępował i sprawa stała się przedmiotem obrad Nadzwyczajnej Sesji Sejmiku 8 marca. Po burzliwych obradach zarząd województwa postanowił wycofać sprawę zakupu działki z uchwały zawierającej poprawki do budżetu województwa.

- A tymczasem wczoraj zarząd województwa otrzymał informację, że nie możemy już nabyć nieruchomości w Nowym Kisielinie pod budowę pasywnego budynku biurowego i inkubatora przedsiębiorczości, który chcemy wybudować za 25 mln zł. Pan prezydent Janusz Kubicki, 4 marca również złożył uniwersytetowi ofertę zakupu tej działki – wyjaśnia marszałek Elżbieta Anna Polak. Uniwersytet Zielonogórski, poinformował, że ze względu na mnogość ofert nieruchomość zostanie sprzedana w drodze przetargu ofertowego.

Zielona Góra to miasto, w którym wielu osobom żyje się po prostu dobrze. Jasne, wiele jest tu jeszcze do poprawy: osiedlowe drogi, odnowa kamienic w śródmieściu, konieczność stworzenia większej liczby miejsc pracy dla młodych. Ale dziś postanowiliśmy się skupić na tym, co mieszkańców do Zielonej Góry przyciąga. Zgadzacie się z naszym rankingiem? CZYTAJ DALEJ >>>

Wideo: Piękna wiosna w Zielonej Górze:

11 powodów, dla których warto mieszkać w Zielonej Górze. Co ...

Członek zarządu Tadeusz Jędrzejczak mówił, że historia pozyskania nieruchomości pod budowę budynku pasywnego i inkubatora przedsiębiorczości jest dosyć długa. Wyliczał decyzję, oferty, jakie otrzymano w tej sprawie.
- Jako zespół roboczy zarekomendowaliśmy zarządowi województwa nieruchomość w Nowym Kisielinie od Uniwersytetu Zielonogórskiego, a więc publicznej osoby prawnej i za cenę, która jest ceną dla nas uczciwą. Wystąpiliśmy do prezydenta Zielonej Góry z pismem o udzielenie informacji, czy na ww. działce dopuszcza się wybudowanie budynku administracyjno-biurowego na potrzeby urzędu marszałkowskiego. Zarząd województwa wystąpił też do uczelni o zbycie prawa własności nieruchomości na tej działce. 19 stycznia zarząd województwa podjął decyzję o zakupie nieruchomości i zwróciliśmy się do sejmiku województwa na zgodę – wyjaśnił Tadeusz Jędrzejczak
Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto