Wystawa prezentuje bogactwo odmian irysów, w tym również te wyhodowane przez samego autora fotografii i certyfikowane przez najstarszą i najbardziej znaczącą organizację wśród miłośników i producentów irysów – American Iris Society – amerykańskie stowarzyszenie irysowe, które powstało w USA w roku 1927. W zasadzie pełni rolę światowej wyroczni w sprawach irysów – rejestruje nowe gatunki, prowadzi system nagród i wyróżnień dla irysów, prowadzi badania naukowe, wydaje materiały i publikacje o uprawie i krzyżowaniu irysów.
Sześć odmian autorstwa Józefa Koncewicza będzie można podziwiać na wystawie:
- Hej Winobranie (2009 r.),
- Wczesna jesień (2010),
- Przyjaciel (2010),
- Cichy romans (2012),
- Jagodowe wzgórze (2012),
- Zielona Góra (2012).
„_Dawno nie poznałam kogoś tak oddanego swojej pasji. Kogoś, komu rozjaśnia się twarz, gdy o tym opowiada. Józef Koncewicz z Zielonej Góry o irysach bródkowych wie chyba wszystko. Od 25 lat zajmuje się hodowlą tych pięknych i wymagających kwiatów. Na działce stworzył prawdziwy irysowy raj, pełen kolorów i zapachów. Tam każdy kwiat jest inny, bo pan Józef nie jest zwykłym hodowcą. On irysy... tworzy. Krzyżuje, nazywa, rejestruje. Spod jego ręki wyszły „Zielona Góra” (irys w barwach miasta) i prześliczne „Jagodowe Wzgórze”. W sumie stworzył 14 nowych odmian tych pięknych, ale chimerycznych kwiatów. Jako jedyny Lubuszanin należy do prestiżowego międzynarodowego związku hodowców irysów. I pragnie poznać kogoś, kto równie mocno kocha te kwiaty. Nie, to nie jest biznes... To pasja, hobby, miłość_”.
Ekspozycja dostępna będzie w holu Biblioteki do 18 lutego.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?