Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KALSK. Mieszkańcy Kalska i okolic boją się smrodu więc protestują. Nie chcą u siebie wielkiej świniarni

Redakcja
Mieszkańcy Kalska i okolicznych miejscowości obawiają się, że planowana inwestycja będzie bardzo uciążliwa dla mieszkańców i środowiska. Tuż przy głównej drodze w Kalsku, pojawiły się banery informujące o akcji protestacyjnej z hasłem: „Stop przemysłowej hodowli świń!
Mieszkańcy Kalska i okolicznych miejscowości obawiają się, że planowana inwestycja będzie bardzo uciążliwa dla mieszkańców i środowiska. Tuż przy głównej drodze w Kalsku, pojawiły się banery informujące o akcji protestacyjnej z hasłem: „Stop przemysłowej hodowli świń! Fot. Krzysztof Kluczyński/Sołectwo Kalsk
Do końca stycznia br. mieszkańcy Kalska oraz okolicznych miejscowości zbierają podpisy pod protestem przeciwko powstaniu we wsi fermy trzody chlewnej na 36 000 świń.

Tak protestują mieszkańcy Kalska, Brzezia i okolic

W Kalsku, tuż przy głównej drodze, pojawiły się banery informujące o akcji protestacyjnej z hasłem: „Stop przemysłowej hodowli świń!

Cały czas pod protestem zbierane są też podpisy, które można składać na specjalnych listach. Można je pobrać z internetu (m.in. na stronach facebookowych @Sołectwo Kalsk, @Brzezie koło Sulechowa oraz @Czysty Sulechów) i wydrukować lub złożyć swój podpis drogą elektroniczną na stronie podpisz.to

Listy w formie papierowej można wrzucać m.in. do skrzynki sołtysa przy ul. Józefa Czapskiego 6, Brzezie.

ZOBACZ TEŻ

Mieszkańcy Kalska: Skutki chlewni odczuje cała okolica włącznie z Sulechowem

Przypomnijmy. W Kalsku od strony Brzezia i Sulechowa planowane jest powstanie chlewni na 36 tys. sztuk świń. Mieszkańcy okolicznych miejscowości obawiają się, że na pobliskie pola, które znajdują się w sąsiedztwie domów, wylewana będzie gnojowica, a smród będzie roznoszony przez wiatr po całej okolicy. Skutki tego odczuje cała okolica włącznie z Sulechowem.

20 grudnia w Lubuskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Kalsku odbyło się w tej sprawie spotkanie mieszkańców gminy Sulechów. W jego trakcie przedstawiono wszystkie aspekty planowanej inwestycji, a także możliwości przedstawienia inwestorowi opinii społeczności lokalnej na temat planowanej działalności na terenie Kalska.

W spotkaniu udział wzięli również przedstawiciele stowarzyszenia „Czysty Sulechów”, z którym mieszkańcy Kalska stworzyli zespół obywatelski, który ma kierować przebiegiem działań na rzecz oprotestowania planów umieszczenia we wsi hodowli trzody chlewnej.

- Mamy już doświadczenie z Kruszyny, gdzie w Obłotnym, Kruszynie i Nowym Świecie nie da się posiedzieć przy grillu, a prania nie można suszyć na powietrzu. Dlatego działamy póki jest jeszcze na to czas – mówią mieszkańcy. - Wiemy, że jak już chlewnie powstaną, to będzie za późno na zrobienie czegokolwiek – dodają.

ZOBACZ TEŻ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto