Kapitan Stelmetu Falubazu: W Zielonej Górze czuję się komfortowo. Lubię atmosferę tego miasta

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Rohan Tungate w sezonie 2023 będzie kapitanem Falubazu Zielona Góra.
Rohan Tungate w sezonie 2023 będzie kapitanem Falubazu Zielona Góra. Falubaz.com/Foto Forysiak
- To dla mnie bardzo ważna rzecz. Przyjąłem tę nominację z przyjemnością i radością – mówił Rohan Tungate tuż po tym, jak otrzymał nominację na kapitana Stelmetu Falubazu Zielona Góra.

Rohan Tungate, razem z drużyną Falubazu drugi sezon z rzędu będzie starał się awansować do PGE Ekstraligi. W zbliżających się rozgrywkach pogodny Australijczyk wystąpi w nieco innej roli. Oprócz tego, że ma być jednym z liderów zespołu, to dodatkowo będzie jego kapitanem. Rolę tę przejmie po Piotrze Protasiewiczu, który po sezonie 2022 zakończył karierę żużlowca, a teraz jest dyrektorem sportowym zielonogórskiego klubu. To właśnie „Protas” zdecydował o tym, kto mógłby przejąć jego kapitańską opaskę. Australijczyk dowiedział się o tym na początku marca, tuż po zgrupowaniu drużyny w Świnoujściu.

Piotr Protasiewicz: Z dumą piastowałem to stanowisko

- Rohan nie wiedział o moim wyborze wcześniej. Kiedy mu to zakomunikowałem, przyjął to z dużym entuzjazmem i radością – powiedział Piotr Protasiewicz serwisowi Falubaz.com. - Cieszę się, że Rohan przyjął tę nominację. Jestem przekonany, że będzie dobrym kapitanem. Ja przez trzynaście lat z dumą piastowałem to stanowisko. Nie wszystko mi się udało i nie zawsze wyglądało to tak, jak powinno. Miałem wewnętrzne przeczucie, że Rohan Tungate będzie najlepszym kandydatem. To zawodnik z najdłuższym stażem w naszej drużynie. Potrafi w trudnym momencie zawodów podejść do chłopaków, zebrać ich w grupie i porozmawiać. To człowiek pełen pozytywnej energii, dobry duch zespołu. W najbliższym sezonie musimy tworzyć kolektyw, aby osiągnąć jak najlepszy wynik.

Bariera językowa nie będzie odczuwana

Piotr Protasiewicz nie widzi żadnego problemu w tym, że kapitanem został zawodnik zagraniczny.

- Nie miało dla mnie żadnego znaczenia to, że nie jest Polakiem. Bariera językowa nie będzie w ogóle odczuwana. Luke Becker i Rasmus Jensen są anglojęzyczni. Buczek i Przemo [Krzysztof Buczkowski i Przemysław Pawlicki – red.] również sobie poradzą i zrozumieją wszystko – mówił „Protas”. - Nasi młodzieżowcy natomiast powinni być na tyle dojrzali, że na tym poziomie z językiem angielskim sobie poradzą. Ja też będę służył pomocą. Może nie jestem wspaniałym poliglotą, ale na tym poziomie dam radę.

Rohan Tungate: Rola kapitana to dla mnie zaszczyt

A co klubowemu serwisowi o kapitańskiej nominacji mówił Rohan Tungate?

- To dla mnie bardzo ważna rzecz. Przyjąłem tę nominację z przyjemnością i radością – stwierdził Australijczyk. - Mamy dobry zespół, z którym możemy wiele osiągnąć. Rola kapitana to dla mnie zaszczyt, honor, cieszę się, że powierzono ją właśnie mi. Zrobię wszystko, aby w tak ważnym dla nas sezonie pomóc całej drużynie. Za nami zgrupowanie w Świnoujściu i kilka dni spędzonych w Zielonej Górze. Mieliśmy okazję porozmawiać, zintegrować się i lepiej poznać. W zespole panuje bardzo dobra atmosfera. Bardziej doświadczeni zawodnicy pomagają młodszym. Nowi w drużynie szybko poczuli się jej częścią. W Zielonej Górze czuję się komfortowo. Lubię atmosferę tego miasta. Każdy jest tutaj miły i pomocny. Kibice dają nam dużo wsparcia, a to dla nas jest bardzo ważne.

Nadchodzi moment powrotu na tor

Teraz żużlowcy Falubazu z niecierpliwością wyczekują lepszej pogody, by pozwoliła ona wyjechać zawodnikom na tor. - Czekamy na odpowiednią pogodę i zaczynamy. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość – powiedział Rohan Tungate. - Nadchodzi jednak moment powrotu na tor, czyli to, na co czekamy najbardziej. Ja jestem gotowy.
Piotr Protasiewicz dodał: - Musimy spoglądać w niebo. Chciałbym, aby w połowie marca udało się pokręcić pierwsze kółka. Oczywiście to wszystko uzależnione będzie od warunków pogodowych, a co za tym idzie torowych.

Czy uda się pojechać z „Bykami” 21 marca?

Przed sezonem ligowym zielonogórzanie mają zaplanowane cztery mecze sparingowe. Już 21 marca Falubaz chciałby rozegrać pierwsze spotkanie kontrolne – z Unią Leszno na własnym torze. Do rewanżu na „Smoczyku” ma dojść dwa dni później. „Byki” z Leszna to nie jedyny ekstraligowy sparingpartner, z którym zielonogórzanie umówili się na marcowe ściganie. W planie jest również dwumecz ze Spartą Wrocław. Mecz na Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska ma odbyć się 28 marca, a spotkanie w Zielonej Górze dwa dni później. Żużlowcy Falubazu wezmą też m.in. udział w ważnym turnieju w Zielonej Górze – Mistrzostwach Piotra Protasiewicza (25 marca, godz. 15.00).

Pierwsze spotkanie w 1. Lidze zielonogórzanie rozegrają w wielkanocną niedzielę - 9 kwietnia o godz. 14.00. Czeka ich wyjazdowe starcie z ROW-em Rybnik.

WIDEO: Piotr Protasiewicz, dyrektor Falubazu Zielona Góra z nagrodą specjalną 60. Sportowego Plebiscytu „Gazety Lubuskiej”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie