Katarzyna Baryczkowska kandydatką na burmistrza Czarnkowa. Co chce zmienić?

Katarzyna Baryczkowska startuje z własnego komitetu KWW Katarzyna Baryczkowska Przyjazny Czarnków. Jej hasło wyborcze brzmi "Nowy Charakter!". Komitet składa się z ludzi w różnym wieku, którzy reprezentują różne profesje. Wśród liderów komitetu znalazł się m.in. były wiceburmistrz Czarnkowa Grzegorz Kaźmierczak, który przez wiele lat był zastępcą popularnego w mieście Franciszka Strugały.

Radna swoje plany zdradziła w oficjalnym spocie, który pojawił się na jej profilu na Facebooku. Możemy na nim zobaczyć, jak biegnie tzw. czarnkowską promenadą, później pokonuje Górę Krzyżową, by ostatecznie przenieść się na deptak, gdzie mówi m.in. o tym, że wspólnie ze swoim komitetem chce otworzyć Czarnków na młodych, ponownie zazielenić miasto i zadbać o jego dynamiczny rozwój.

- To właściwie tylko mała część tego, co wspólnie z moją drużyną chciałabym zrealizować w naszym mieście -

mówi Katarzyna Baryczkowska, kandydatka na burmistrza Czarnkowa.

Chce by Czarnków rozwijał się na odpowiednim poziomie.

- Powinniśmy skupić się na pozyskiwaniu środków zewnętrznych, także unijnych. Powinniśmy nasadzić nowe drzewa i krzewy, ale też szanować zieleń, która jest w mieście. Kolejny element to rozświetlenie Czarnkowa. Skończmy już z tą ciemnością! Chcę też ożywić centrum, na poważnie zająć się problemami naszych szkół i przedszkoli. Zrewitalizować Czarnkowskie Łazienki. Zamierzamy również wyznaczyć nowe działki na budownictwo jedo- i wielorodzinne, ponieważ wiem, że młodzi ludzie na to czekają.

Co ważne, kandydatka chce budować swój program wyborczy z mieszkańcami Czarnkowa. Pomysły jej komitetu mają być konsultowane podczas spotkań w terenie.

- My liczymy na zaangażowanie mieszkańców, jeśli ktoś ma jakiś dobry pomysł, który może rozwinąć miasto, to na pewno go przeanalizujemy i wpiszemy do programu wyborczego -

dodaje Katarzyna Baryczkowska.