Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca kradzionego w Niemczech kampera uciekał policji. Rozbił cztery samochody, roztrzaskał się na słupie

Piotr Jędzura
Pościg miał miejsce w sobotę, 5 maja, w Sulechowie. Kierujący fiatem kamperem uderzył w volkswagena touarega. Kamper nie zatrzymał się, tylko uciekł. Po chwili ruszył policyjny pościg. Kierowca kampera uciekając policji rozbił jeszcze trzy auta i uderzył w słup linii wysokiego napięcia. Kamper jest kradziony w Niemczech.



Wszystko zaczęło się w Sulechowie na rondzie. Kierujący fiatem kamperem uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena touarega. Nie zatrzymał się tylko zaczął uciekać. Kierowca volkswagena zaalarmował policję. Na miejsce natychmiast ruszyły radiowozy zielonogórskiej drogówki.

Radiowozy zielonogórskiej drogówki bardzo szybko zlokalizowały uciekającego kamera. – Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się – mówi nadkom. Tomasz Szuda, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Sytuacja była bardzo niebezpieczna. Kierowca kampera chcąc za wszelką cenę uciec, jechał pod prąd Po drodze taranował auta. – Uderzył w mazdę, mercedesa i opla – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Swoją ucieczką spowodował ogromne zagrożenie. W każdej chwili mogło dojść do tragedii. – Uciekając przed radiowozami jechał całą szerokością drogi. Zmuszał innych kierujących do zjeżdżania na pobocza – relacjonuje nadkom. Szuda.

Policjanci w radiowozach robili co tylko mogli, żeby przerwać niebezpieczną jazdę kierującego kamperem. W końcu zjechał on na pobocze i tam z dużą siła uderzył w słup linii wysokiego napięcia. Kierowca wyskoczył z kampera i zaczął uciekać. – Po chwili został zatrzymany przez policjantów zielonogórskiej drogówki – mówi nadkom. Szuda. Kierowca został przewrócony na ziemie i skuty kajdankami.

– To 44-letni zielonogórzanin – informuje podinsp. Stanisławska. Kamper, którym uciekał został ukradziony w Niemczech. 44-latek ma sądowy zakaz prowadzenia samochodów. – Wyjaśniamy wszelkie okoliczności związane ze zdarzeniem – mówi podinsp. Stanisławska. 44-latek został zatrzymany i przewieziony do celi w komendzie policji w Zielonej Górze.

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 3.05.2018 - Werbowali kobiety, zmuszali je do prostytucji. Uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu. Zatrzymała ich lubuska policja


POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":
Pościg miał miejsce w sobotę, 5 maja, w Sulechowie. Kierujący fiatem kamperem uderzył w volkswagena touarega. Kamper nie zatrzymał się, tylko uciekł. Po chwili ruszył policyjny pościg. Kierowca kampera uciekając policji rozbił jeszcze trzy auta i uderzył w słup linii wysokiego napięcia. Kamper jest kradziony w Niemczech. Wszystko zaczęło się w Sulechowie na rondzie. Kierujący fiatem kamperem uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena touarega. Nie zatrzymał się tylko zaczął uciekać. Kierowca volkswagena zaalarmował policję. Na miejsce natychmiast ruszyły radiowozy zielonogórskiej drogówki. Radiowozy zielonogórskiej drogówki bardzo szybko zlokalizowały uciekającego kamera. – Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się – mówi nadkom. Tomasz Szuda, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Sytuacja była bardzo niebezpieczna. Kierowca kampera chcąc za wszelką cenę uciec, jechał pod prąd Po drodze taranował auta. – Uderzył w mazdę, mercedesa i opla – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Swoją ucieczką spowodował ogromne zagrożenie. W każdej chwili mogło dojść do tragedii. – Uciekając przed radiowozami jechał całą szerokością drogi. Zmuszał innych kierujących do zjeżdżania na pobocza – relacjonuje nadkom. Szuda. Policjanci w radiowozach robili co tylko mogli, żeby przerwać niebezpieczną jazdę kierującego kamperem. W końcu zjechał on na pobocze i tam z dużą siła uderzył w słup linii wysokiego napięcia. Kierowca wyskoczył z kampera i zaczął uciekać. – Po chwili został zatrzymany przez policjantów zielonogórskiej drogówki – mówi nadkom. Szuda. Kierowca został przewrócony na ziemie i skuty kajdankami. – To 44-letni zielonogórzanin – informuje podinsp. Stanisławska. Kamper, którym uciekał został ukradziony w Niemczech. 44-latek ma sądowy zakaz prowadzenia samochodów. – Wyjaśniamy wszelkie okoliczności związane ze zdarzeniem – mówi podinsp. Stanisławska. 44-latek został zatrzymany i przewieziony do celi w komendzie policji w Zielonej Górze. Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 3.05.2018 - Werbowali kobiety, zmuszali je do prostytucji. Uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu. Zatrzymała ich lubuska policja POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU": poscigi.pl
Pościg miał miejsce w sobotę, 5 maja, w Sulechowie. Kierujący fiatem kamperem uderzył w volkswagena touarega. Kamper nie zatrzymał się, tylko uciekł. Po chwili ruszył policyjny pościg. Kierowca kampera uciekając policji rozbił jeszcze trzy auta i uderzył w słup linii wysokiego napięcia. Kamper jest kradziony w Niemczech. Wszystko zaczęło się w Sulechowie na rondzie. Kierujący fiatem kamperem uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena touarega. Nie zatrzymał się tylko zaczął uciekać. Kierowca volkswagena zaalarmował policję. Na miejsce natychmiast ruszyły radiowozy zielonogórskiej drogówki. Radiowozy zielonogórskiej drogówki bardzo szybko zlokalizowały uciekającego kamera. – Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się – mówi nadkom. Tomasz Szuda, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Sytuacja była bardzo niebezpieczna. Kierowca kampera chcąc za wszelką cenę uciec, jechał pod prąd Po drodze taranował auta. – Uderzył w mazdę, mercedesa i opla – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Swoją ucieczką spowodował ogromne zagrożenie. W każdej chwili mogło dojść do tragedii. – Uciekając przed radiowozami jechał całą szerokością drogi. Zmuszał innych kierujących do zjeżdżania na pobocza – relacjonuje nadkom. Szuda. Policjanci w radiowozach robili co tylko mogli, żeby przerwać niebezpieczną jazdę kierującego kamperem. W końcu zjechał on na pobocze i tam z dużą siła uderzył w słup linii wysokiego napięcia. Kierowca wyskoczył z kampera i zaczął uciekać. – Po chwili został zatrzymany przez policjantów zielonogórskiej drogówki – mówi nadkom. Szuda. Kierowca został przewrócony na ziemie i skuty kajdankami. – To 44-letni zielonogórzanin – informuje podinsp. Stanisławska. Kamper, którym uciekał został ukradziony w Niemczech. 44-latek ma sądowy zakaz prowadzenia samochodów. – Wyjaśniamy wszelkie okoliczności związane ze zdarzeniem – mówi podinsp. Stanisławska. 44-latek został zatrzymany i przewieziony do celi w komendzie policji w Zielonej Górze.
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto