Remont mostu w Cigacicach trwa już dwa lata. Prace wciąż trwają, choć pierwotnie zakładają, że już w listopadzie zeszłego roku ruch zostanie w tym miejscu przywrócony. Wtedy jednak starostwo powiatowe poinformowało, że termin oddania do użytku zostanie przesunięty na styczeń 2022 roku.
- Odbyliśmy spotkania z głównym wykonawcą, okazuje się, że realny termin zakończenia prac remontowych to 15 stycznia. Mając na uwadze fakt, że jest to inwestycja bardzo istotna dla mieszkańców naszego regionu, mam nadzieję, że do połowy stycznia zakończymy całe przedsięwzięcie – mówił nam wtedy Mirosław Andrasiak, członek zarządu powiatu zielonogórskiego.
Remont mostu w Cigacicach - zarząd powiatu prowadzi negocjacje
Teraz starostwo informuje, że na otwarcie mostu będziemy musieli jeszcze poczekać, aż do wiosny. Dlaczego? Okazuje się, że prace remontowe wciąż się przeciągają ze względu na warunki pogodowe. Duże wilgotność powietrza, ujemne temperatury, silne wiatry. A tak właśnie było w listopadzie i grudniu. Styczeń też nie jest lepszy… To wszystko powoduje, że niektórych prac nie można w takich warunkach wykonać. Wykonywać próbuje jakoś sobie radzić, są rozstawione namioty, nagrzewalnice, ale niewiele to pomaga i roboty trzeba po prostu przerwać.
Pogoda to jedno. A pandemia to drugi powód przedłużającego się remontu mostu w Cigacicach. I nie chodzi tu tylko o pracowników, ale także o producentów materiałów. Te dostarczane są z opóźnieniem ze względu na to, że część osób firmach choruje na Covid-19 lub znajduje się na kwarantannie. Tak się dzieje od dłuższego czasu i nie tylko w Polsce, ale także poza jej granicami, gdzie także zamawiane były różne elementy.
Obecnie zarząd powiatu zielonogórskiego prowadzi z wykonawcą negocjacje na temat odbioru wyremontowanego mostu pod koniec marca br.
Most w Cigacicach - co nagle to po diable
Mieszkańcy różnie komentuje te opóźnienia. Jedni uważają, że nie ma co się spieszyć.
- Wiadomo, co nagle po to diable. Lepiej poczekać kolejne dwa czy trzy miesiące i zrobić remont porządnie, niż się spieszyć, wykonać prace byle jak i za kilka lat znów mówić o konieczności modernizacji mostu – uważa Stanisław Rzepecki z Zielonej Góry.
Nieco inne zdanie ma Krzysztof Gulewicz, kierowca od 32 lat.
- Jakoś tak u nas jest, że dziwi nas pogoda i inne rzeczy. Przecież to można przewidzieć i podpisywać umowy na realne terminy zakończenia inwestycji. A tak większość zadań jest opóźnianych. Dobrze jeszcze, jeśli potem nie trzeba robić poprawek – uważa pan Krzysztof. – Pamiętajmy o tym, że od tego remontu zależą też interesy innych ludzi, którzy sobie różne rzeczy planują.
Przypomnijmy, stary most na Odrze w Cigacicach został otwarty 29 kwietnia 1925. Powstał w Zakładzie Konstrukcji Stalowych i Mostowych Beuchelt & Co. w Zielonej Górze. 25 stycznia 1945 niemieckie wojska wysadziły jedno z przęseł, chcąc zatrzymać rosyjskie czołgi na linii Odry. Zniszczenia naprawiono w latach 50. Ale przez kolejne dekady stan mostu się pogarszał, trzeba było wprowadzić ruch wahadłowy, a także ograniczyć możliwość przejazdu dla cięższych pojazdów...
Wideo: Cigacice z lotu ptaka
Zobacz też wideo - przystań nad Odrą w Gostchorzu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
